Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Już nie są pieszczochem warszawskich medialnych salonów

pas
Dla drużyny, która zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli ze sporą stratą punktową do konkurentów, remisami jest wybrukowane ligowe piekło.

Co tu kryć, bezbramkowy wynik w drugim kolejnym spotkaniu (najpierw z Wisłą Płock, teraz z Pogonią Szczecin) przybliża ŁKS do... spadku z ekstraklasy.
Podobno gra, taki sam wynik w ostatnich spotkaniach każą wysnuć opinię, że łodzianie przestaną być pieszczochem stołecznych medialnych salonów, a redaktorzy z Warszawy nie będą cierpliwie czekać na możliwość rozmowy z dyrektorem sportowym Krzysztofem Przytułą. Nie będzie już ochów i achów na temat hiszpańskiej gry łodzian, kończonej w ten sam sposób, ligowym porażkami.
ŁKS stara się grać uważnie w defensywie, i to mu się udaje, głównie dzięki bardzo dobrej postawie stopera Macieja Dąbrowskiego. To sprawia, że nie szarżuje niepotrzebnie pod bramkę, na imponuje odwagą w ataku na pokaz, tylko stara się być konsekwentny. To powoduje, że częściej atakuje z kontry niż mozolnie buduje nic nie dające akcje ofensywne, narażając się na głupie straty piłki, kończone wyciąganiem jej z własnej bramki po straconym golu. Czy ta nowa taktyka przyniesie ligowe zwycięstwa, przekonamy się w najbliższych ligowych kolejkach.
Na razie zamienił stryjek siekierkę na kijek. Nowi napastnicy nie pokazują, że są lepsi a zwłaszcza skuteczniejsi od tych, z których zrezygnowano (Rafał Kuajwa, Jewgen Radionow) czy tych, którzy grzeją ławą (Łukasz Sekulski). Zapewnienia, że uda się zapełnić lukę po odejściu Daniego Ramireza do Lecha, na razie trzeba między bajki włożyć. Drużyna nie ma w drugiej linii lidera, który potrafi rozwiązywać jej problemy w ataku pozycyjnym.
Wygląda na to, że łodzianie są na progu... Albo spadną w futbolową przepaść albo wykonają jakościowy krok do przodu i zaczną wreszcie wygrywać!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany