Wyjechali z Łodzi około godz. 9, zjawili się w ośrodku w Woli Chorzelowskiej po pięciu godzinach. Najtrudniej jechało się do Sulejowa - mówi rzecznik ŁKS - Bartosz Król.
Ośrodek jest dobrze znany naszej drużynie. była w nim przed zwycięskim meczem w Mielcu. Dobrze się nam zatem kojarzy.
Piłkarze rozpakowali się, zjedli smaczny jak podkreśla rzecznik, obiad, trochę odpoczęli i o godz. 18 zaczną pierwszy trening na boisku. Dziś będą pracować dwa razy na siłowni i na boisku. Mają nadzieję, że deszcz nie mówiąc już o burzy nie pokrzyżuje im zbytnio szkoleniowych planów.
- Rzerwujecie łóżko na przyjazd jakiegoś nowego zawodnika?
- Nic o tym nie wiem, żeby ktoś nowy miał pojawić się w ośrodku.
- Dlaczego w kadrze nie ma Ricardo Guimy?
- To decyzja trenerów, którzy postanowili, że zostaje w Łodzi.
Portugalczyk został zgłoszony do rozgrywek... IV ligi. To z pewnością nie zaspakaja jego ambicji i nie jest wykluczone, że pożegna się z ŁKS i Łodzią.
25-letni pomocnik wystąpił w 25 spotkaniach ligowych w ekstraklasie (jedenaście razy wchodził w podstawowej jedenastce) i dwóch pucharowych. W sumie dało to 1959 minut na boisku. Strzelił dwie bramki: w 25 minucie meczu w Zabrzu z Górnikiem (1:1) i w doliczonym czasie gry w Gdyni w remisowym spotkaniu z Arką (1:1).
Zdjęcie ŁKS Łódź
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"