Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS jesienią. Końcówki spotkań potrafiły być zmorą łodzian

pas
Nie ma wątpliwości, że piłkarze ŁKS umieją grać w piłkę.

Niestety, brak doświadczenia, wielki strach, futbolowa zmora (niepotrzebne skreślić) powodują, że zbyt łatwo potrafią tracić bramki i punkty w końcówkach ligowych spotkań. Gdyby łodzianie byli perfekcyjni mieliby ich o... dziewięć więcej. ŁKS z dorobkiem 37 punktów zajmuje czwarte miejsce. Gdyby zdobył wspomniane 9 punktów, miałby ich na koncie 46. Byłby drugi i tylko o dwa punkty ustępował liderowi Rakowowi Częstochowa. Przypomnijmy, te pojedynki straconych szans. W 3 kolejce ŁKS w meczu w Niecieczy z Termaliką, choć był zdecydowanie lepszy, stracił bramkę w doliczonym czasie gry i zremisował 1:1. Przegrał w Krakowie z Garbarnią 2:3. Decydującą bramkę rywale zdobyli w 87 minucie z rzutu karnego. Zremisował z Sandecją 0:0, bo nie wykorzystał rzutu karnego w 76 minucie. Zremisowali z Rakowem w Częstochowie 1:1, choć jego przewaga nie podlegała dyskusji, a rywale oddali jeden groźny strzał. W doliczonym czasie gry lider wyrównał, wykorzystując jedenastkę. Ze Stomilem w Olsztynie prowadził 2:1, ale stracił gola w 87 minucie i zremisował 2:2.
Tylko raz dopisało łódzkiej drużynie szczęście. W Katowicach zremisowała z GKS w Katowicach 1:1 po golu z rzutu karnego strzelonym w doliczonym czasie gry. W sumie zatem bilans nie wyszedł na zero. ŁKS więcej stracił niż zyskał w końcówkach ligowych spotkań.
Jak na to nie patrzeć w trakcie zimowych przygotowań Kazimierz Moskal musi popracować z drużyną nad tym, żeby w końcówkach spotkań nie zmieniała swojego sposobu gry, nie broniła się kurczowo i dodajmy od razu niezbyt umiejętnie.
Łodzianie mają potencjał i są w stanie ten mankament wyeliminować.

Spośród 22 piłkarzy ŁKS, którzy w jesienią walczyli o ligowe punkty, zdecydowanie najdłużej na boisku przebywał Michał Kołba podaje oficjalna strona klubu. Kapitan drużyny jako jedyny w całej kadrze zaliczył wszystkie 21 występów od pierwszego do ostatniego gwizdka, co łącznie dało 1890 minut.
W czołówce klasyfikacji minutowej są: Jan Sobociński 1697, Artur Bogusz 167, Maksymilian Rozwandowicz / 1621, Dani Ramírez 1414, Jan Grzesik 1336, Wojciech Łuczak 1238, Patryk Bryła 1127, Rafał Kujawa 1069, Piotr Pyrdoł 995, Lukas Bielak 909, Maciej Wolski 862, Jewhen Radionow 822 min.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany