18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS jak WOŚP - Będzie zrzutka na klub

(bap)
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, napastnik ŁKS Marek Saganowski i prezes ŁKS Jakub Urbanowicz.
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, napastnik ŁKS Marek Saganowski i prezes ŁKS Jakub Urbanowicz. Paweł Łacheta
Blisko trzy godziny trwało spotkanie prezydent Hanny Zdanowskiej z szefami piłkarskiej spółki ŁKS. I przyniosło rewolucyjne pomysły. Klub ma uratować... zbiórka 2 milionów złotych wśród jego sympatyków. Najważniejszą informacją jest jednak to, że piłkarska drużyna dokończy sezon w ekstraklasie.

Tego w piłkarskiej ekstraklasie jeszcze nie było! Łódzki klub od bankructwa mają uratować sami kibice, wpłacając pieniądze na specjalne konto. - Rozmowy były długie, bo sytuacja ŁKS jest bardzo trudna - podsumowała spotkanie prezydent Łodzi. - Ustaliliśmy, że we wtorek ruszy rachunek bankowy. Tam osoby, którym zależy na losie klubu będą mogli wpłacać pieniądze. Obejmę patronat honorowy nad tą inicjatywą i proszę o dotacje. Oczywiście sama też wpłacę pieniądze. Będę też kwestowała na rzecz ŁKS podczas imprez sportowych. Niestety, miasto nie może dać więcej pieniędzy oprócz tych, które już przyznaliśmy i będziemy wypłacać w szybkim tempie (podzielone na dwie raty ok. 1,2 mln zł - przyp. red). Niemożliwe jest też zrealizowanie obietnic, złożonych szefom ŁKS przez poprzednie władze.
Pieniędzy potrzeba jednak bardzo dużo, bo do dokończenia sezonu w ekstraklasie w klubowej kasie brakuje aż 2 milionów złotych. - Mówimy sprawdzam. Niech kibice pokażą, czy zależy im na ŁKS - przekonywała prezydent Zdanowska. - Zakładam, że jest to realne. Jeśli ŁKS kibicuje 20 tys. fanów i każdy wpłaci po 100 złotych, to uzbieramy potrzebną sumę.
- Daliśmy sobie jeszcze jedną szansę - dodał prezes klubu, Jakub Urbanowicz. - Szybko okaże się, czy ŁKS jest sprawą tylko osób, które nim zarządzają, zawodników i grupy ostatnich kibiców, którzy przychodzą na mecze.
Urbanowicz podkreślił jednak, że groźba złożenia wniosku o upadłość spółki wciąż jest realna. - Po rozmowach postanowiliśmy jednak się z tym wstrzymać. Nie odwołujemy jednak prawników. Wniosek będziemy mieli wkrótce przygotowany, jednak liczymy na to, że będzie on niepotrzebny
- powiedział Urbanowicz.
Na szczęście, wszystko wskazuje na to, że drużyna z al. Unii dokończy rozgrywki w ekstraklasie. I to na razie jest chyba najważniejsza wiadomość po wczorajszym spotkaniu.
Zawiązano też na nim komitet pod nazwą ,,Ratujmy ŁKS", w skład którego weszli: władze Łodzi, szefowie ŁKS, piłkarze i kibice. Na razie nie wiadomo jednak, jakie będą jego cele poza sprawowaniem pieczy nad kontem. Ma on działać przez rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany