ŁKS gra dopiero w środę

Zmieniły się jedynie okoliczności przyznania łodzianom walkowera. We wcześniejszych przypadkach to działacze albo władze miejscowości, do których mieli dotrzeć zawodnicy z al. Unii i ich kibice, wywieszali białą flagę i głośno krzyczeli, że nie życzą sobie na własnym stadionie gości z Łodzi.
Teraz problem był poważniejszy, bo z rozgrywek wycofała się Mazovia Rawa Mazowiecka. Kolejny mecz ŁKS rozegra w środę na własnym boisku, a rywalem będzie Boruta Zgierz (godz. 17).

W zaistniałej sytuacji trener ełkaesiaków, Wojciech Robaszek, zarządził w sobotę trening. Jego piłkarze wybrali się na mecz w Centralnej Lidze Juniorów, w którym ich młodsi koledzy zmierzyli się z Legią Warszawa. Nie było jednak powodów do radości i świętowania, bowiem ŁKS uległ stołecznej drużynie 1:4. Honorowego gola dla łodzian zdobył Rafał Kuchciak, który pokonał bramkarza ładnym uderzeniem z rzutu wolnego z ponad 20 metrów.
Trzeba w tym miejscu dodać, że była to trzecia z rzędu porażka łodzian, a więc nie ma się co dziwić, że drużyna zajmuje ostatnie, dwunaste miejsce w tabeli.

ŁKS prowadzi zapisy do sekcji piłki nożnej chłopców rocznik 2004 i młodsi. Zajęcia na sztucznej nawierzchni boiska przy al. Unii, w poniedziałki i środy w godz. 14.30–16 prowadzi trener Marian Galant (rocznik 2005). W poniedziałki i czwartki w godz. 14.30–16 trener Michał Białek (rocznik 2006 i młodsi), Szymon Kowalczyk (rocznik 2004) w środy w godz. 14.30–16 i czwartki w godz. 16–17.30
Chętnych zapraszają także: trener Jarosław Dziedzic (rocznik 2002) w poniedziałki i wtorki w godz. 16–17.30, czwartki w godz. 17.30–20, trener Jacek Traczyk (rocznik 2001) w wtorki i środy w godz. 16–17.30 oraz czwartki w godz. 17.30–20, trener Adam Świerczyński (rocznik 2003) w poniedziałki i wtorki w godz. 16–17.30, czwartki godz. 16–17.30.