Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS - GKS Jastrzębie. Czas na kolejne zwycięstwo ełkaesiaków w Łodzi

Jan Hofman
Po dwóch tygodniach przerwy pierwszoligowi piłkarze ŁKS wracają do rywalizacji Dziś łodzianie podejmą GKS Jastrzębie Zdrój.

Łodzianie mieli dwutygodniową przerwę w graniu, bo mecz czternastej kolejki z Podbeskidziem Bielsko-Biała przełożyli z powodu powołania Jana Sobocińskiego do reprezentacji Polski U-20. W klubie wykorzystano ten czas na leczenie kontuzji wielu zawodników z pierwszoligowej kadry. Obecnie tylko Patryk Bryła i Mateusz Gamrot trenują indywidualnie. Pozostali są już w pełni zdrowi i z niecierpliwością czekają na podjęcie rywalizacji ze śląską drużyną.

Dzisiejsze spotkanie jest bardzo istotne dla obydwu drużyn. ŁKS, podobnie jak GKS (choć swoje pierwsze ligowe zwycięstwo odniósł dopiero w 5. kolejce), jest w czołówce ligi, z szansami na wywalczenie miejsca premiowanego awansem do ekstraklasy. Ewentualne niepowodzenie może znacznie zwiększyć dystans do lokaty zapewniającej prawo gry w krajowej elicie. Zapewne w obydwu zespołach zdają sobie z tego sprawę, dlatego robić będą wszystko, aby wygrać ten mecz. A to jest zapowiedź ciekawego i emocjonującego pojedynku.

Na Śląsku żartują, że piłkarska drużyna GKS Jastrzębie w swoim pierwszym sezonie w pierwszej lidze odgrywa rolę Janosika, który zabiera możnym tej klasy rozgrywkowej (zwycięstwa nad Bruk-Betem Termaliką czy GKS Katowice), a oddaje „biednym”, tracąc punkty z drużynami z dołu tabeli. Tę prawidłowość beniaminek potwierdził dwa tygodnie temu w Bytowie, gdzie po emocjonującym spotkaniu ograł zajmującą przed tą kolejką trzecie miejsce Bytovię.

Do składu gości powraca Damian Tront, który musiał pauzować w poprzedniej kolejce z powodu nadmiaru żółtych kartek. Przypominamy o tym ełkaesiakom, ponieważ pomocnik od kilku sezonów jest bardzo ważnym ogniwem śląskiej drużyny. Warto zwrócić uwagę na to, że 23-latek lubi grać ostro. W poprzednim sezonie dziesięciokrotnie został ukarany żółtymi kartkami, w tym sezonie ujrzał już cztery.

Wczoraj rozegrano trzy spotkania piętnastej kolejki piłkarskiej pierwszej ligi.

Garbarnia Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:3 (0:0)

Sandecja Nowy Sącz - Wigry Suwałki 2:0 (1:0)

Stal Mielec - GKS Katowice 2:0 (0:0)

Dziś

ŁKS Łódź - GKS Jastrzębie (15)

Stomil Olsztyn - Puszcza Niepołomice (15.30)

Bytovia Bytów - Odra Opole (16)

GKS Tychy - Raków Częstochowa (17.45)

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chojniczanka Chojnice (18)

Niedziela

Warta Poznań - Chrobry Głogów (14)

1. Raków Częstochowa 13 28 19-7

2. Sandecja Nowy Sącz 14 27 17-8

3. Chrobry Głogów 14 22 13-10

4. Chojniczanka Chojnice 14 22 22-18

5. Bytovia Bytów 14 21 24-17

6. ŁKS Łódź 13 21 16-11

7. GKS 1962 Jastrzębie 13 20 15-13

8. Puszcza Niepołomice 13 19 16-18

9. Odra Opole 13 19 22-17

10. Stal Mielec 15 19 13-11

11. Wigry Suwałki 15 18 17-23

12. Podbeskidzie Bielsko-Biała 13 17 19-16

13. GKS Tychy 14 15 17-191

14. Termalica Nieciecza 14 15 21-26

15. Warta Poznań 13 14 10-17

16. GKS Katowice 14 12 10-17

17. Stomil Olsztyn 13 10 10-16

18. Garbarnia Kraków 14 9 10-27

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany