ŁKS. Dzisiaj drużyna z al. Unii wraca do Polski po kilkunastodniowym zgrupowaniu w Turcji

Ostatnim pełnym dniem w trakcie tureckiego obozu ełkaesiaków był piątek.

Jak poinformowano na klubowym portalu dwukrotnych mistrzów Polski, drużyna spokojnie spędziła przedpołudnie. Sztab szkoleniowy dał bowiem zawodnikom sporo czasu wolnego po śniadaniu. Część z nich po prostu odpoczywała, natomiast niektórzy odwiedzili klubowych fizjoterapeutów.

Sparing z rumuńskim zespołem FK Csikszereda (zakończony remisem 1:1) odbył się tym razem w Belek, drużyna udała się więc w mniej więcej godzinną podróż.

Po powrocie do hotelu łodzianie skierowali się na kolację, a następnie na odprawę. Tym razem nie organizował jej sztab szkoleniowy, a rada drużyny. Nowych zawodników w drużynie czekał tradycyjny ełkaesiacki chrzest, który poprowadził Adam Marciniak. Był to także czas wspomnień i podsumowania w drużynie piątego już obozu ŁKS w Side, po którym piłkarze rozeszli się do swoich pokojów

Nikt wieczorem nie mógł sobie pozwolić na leniuchowanie, gdyż nadszedł czas pakowania. Najmłodszych zawodników czekało podwójne wyzwanie, ponieważ musieli zająć się nie tylko swoimi rzeczami, ale również całym sprzętem sportowym drużyny.

Dzisiaj ,,Rycerze Wiosny" spędzili swoje ostatnie godziny w hotelu ,,The Sense" w Side, a po obiedzie wyruszą na lotnisko w Antalyi, z którego około godziny 13.45 czasu polskiego wylecą do kraju. Po zakończeniu zgrupowania piłkarze i trenerzy spotkają się ponownie w poniedziałek – niedziela będzie zasłużonym dniem na odpoczynek i wspólne spędzanie czasu z rodziną.

• Znicz Pruszków 3-0
• Pogoń Siedlce 1-3
• FC Admira Wacker Mödling 2-1
• Worskła Połtawa 0-0
• Tadżykistan U-20 1-1
• FK Csíkszereda 1-1