Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Drużyna czyni systematyczne postępy w grze

Jan Hofman
Gra nowego lidera piłkarskiej trzeciej ligi musi się podobać. Zespół ŁKS nie tylko zdobywa dużo goli, ale także dobrze broni.

To była niezwykle udana niedziela dla piłkarzy i kibiców ŁKS. Podopieczni trenera Marcina Pyrdoła bez litości rozprawili się z dotychczasowym liderem i to teraz oni są na czele tabeli trzeciej ligi. I trzeba przyznać, że po tym co pokazali, jak najbardziej zasłużenie.

Oczywiście trudno jeszcze mówić o kompletnej drużynie, ale wszystko wskazuje na to, że łódzki zespół zmierza w dobrym kierunku.

W konfrontacji z teamem Finishparkietu Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie łodzianie zaprezentowali otwarty, nowoczesny, dynamiczny, ale przed wszystkim odpowiedzialny futbol. To pozwoliło na całkowite zdominowanie rywala i dyktowanie warunków rywalizacji na boisku.

Zaaplikowanie trzech goli tak silnemu rywalowi ma swoją szczególną wymowę i zwiastuje spore możliwości drużyny z al. Unii.

Ełkaesiacy dobrze zaprezentowali się w każdej formacji i w niedzielę nie mieli praktycznie słabych punktów. Uznanie budzi postawa drugiej linii, której dowodzi doświadczony Przemysław Kocot. 30-latek z dużym wyczuciem kieruje poczynaniami zespołu. Wie, kiedy należy podkręcić tempo, a kiedy potrzeba zwolnić, by wybić rywala z tempa. Kocot dobrze współpracuje z Arturem Golańskim.

Systematyczne postępy czynią również dwaj skrajni pomocnicy - Jakub Nowak i Łukasz Kopka. Ten ostatni swoją dobrą grę udokumentował zdobyciem gola.

Bez wątpienia uznanie budzi postawa defensywy. Ełkaesiacy w siedmiu spotkaniach stracili tylko jednego gola. Co ważne obrońcy nie myślą jedynie o zabezpieczeniu własnej bramki. Z wielką ochotą włączają się do akcji ofensywnych. Szczególnie bryluje w tym Paweł Pyciak, który wyrasta na czołowego asystenta łódzkiej ekipy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany