Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Commercecon vs Developres Rzeszów. Ełkaesianki chcą pokazać, że są lepsze

(bart)
- Dziewczyny, wszystko przed nami - mobilizuje koleżanki Zuzanna  Efimienko-Młotkowska
- Dziewczyny, wszystko przed nami - mobilizuje koleżanki Zuzanna Efimienko-Młotkowska łukasz kasprzak
Dzisiaj o 18 siatkarki ŁKS Commercecon rozpoczną w Atlas Arenie drugi mecz półfinału play-off w ekstraklasie. Rywalem łodzianek będzie Developres Rzeszów.

W poniedziałek na Podkarpaciu nie brakowało wręcz ogromnych emocji. Spotkanie obu drużyn trwało aż blisko trzy godziny, ostatecznie minimalnie lepsze okazały się rzeszowianki, zwyciężając 3:2 (25:22, 25:21, 16:25, 27:29, 15:7). Rywalizacja toczy się do dwóch wygranych.

Z całą pewnością podopieczne słowackiego trenera Michala Maska liczyły na więcej. Akurat od pewnego czasu ełkaesianki bardzo dobrze radziły sobie z Developresem, regularnie z nim zwyciężając (nawet w meczach sparingowych). Tym razem jednak, w najważniejszych chwilach, dziewczynom z Łodzi zabrakło zimnej krwi.

Dziś na trybunach Atlas Areny zasiądzie wielu żywiołowo dopingujących sympatyków ŁKS. Przy ich wsparciu ten zespół stać na to, żeby doprowadzić do trzeciego starcia (ponownie w Rzeszowie). Kluczem do sukcesu wydaje się być maksymalna koncentracja już od samego początku spotkania.

- Nie możemy zwiesić głów i nie możemy po prostu się poddać, nic jeszcze nie jest przecież stracone - mówi środkowa reprezentacji Polski z ŁKS, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, w rozmowie z portalem lsk.plps.pl. - W tie-breaku na Podkarpaciu zabrakło zabrakło nam determinacji. Tym bardziej żal, że poświęciłyśmy tyle wysiłku i nic to nie dało. Mam nadzieję, że przechylimy szalę zwycięstwa na swoją stronę i wrócimy do Rzeszowa, bo to bardzo gościnne miasto - dodała.

Dzisiejszy mecz będzie transmitowany w telewizji Polsat Sport Extra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany