Naprawdę wielka szkoda, iż tego meczu nie mogli obejrzeć z trybun kibice łódzkich „Wiewiór”. Kto wie, czy przy ich żywiołowym dopingu rozmiar triumfu gospodyń nie byłby jeszcze większy.
Za MVP tego spotkania została uznana ŁKS Katarzyna Zaroślińska-Król, która zasiliła drużynę przed tym sezonem. Zdobyła 19 punktów i miała 46% skuteczność w ataku.
- Zagrałyśmy bardzo dobrze. Miałyśmy świetny feeling i byłyśmy nastawione na ciężką walkę. Początek sezonu był dla nas trudny. Czekałyśmy właśnie na mecz z Chemikiem, kiedy będziemy mogły pokazać, że jesteśmy niezłym zespołem. Byłyśmy skoncentrowane i wykonałyśmy chyba wszystkie założenia, co przyniosło skutek. - Jesteśmy nową drużyną, więc potrzebujemy trochę czasu, żeby się zgrać, żeby wszystko szło jak po sznurku. Na treningach nasza gra wygląda dobrze, ale miałyśmy problem, by przełożyć ją na mecze. Zaczyna nam to wychodzić - stwierdziła Kasia przed kamerą Polsatu Sport.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!