ŁKS Commercecon - IŁ Capital Legionovia Legionowo 3:0. Łodzianki nie miały większych kłopotów ze zwycięstwem

To właśnie podopieczne włoskiego szkoleniowca Alessandro Chiappiniego były zdecydowanymi faworytkami tego starcia. Przypomnijmy, iż ten trener wraz z asystentami Adrianem Chylińskim i Maciejem Jusztem oraz środkową Aleksandrą Gryką przeniósł się do Łodzi właśnie z Legionovii.

Spotkanie w Sport Arenie rozpoczęło się z ponad dwudziestominutowym opóźnieniem. Na życzenie transmitującej rozgrywki stacji telewizyjna Polsat, która chciała zaczekać na zakończenie meczu mężczyzn w Bielsku-Białej. Fani gospodarzy ,,podziękowali" zresztą Polsatowi stosownym transparentem za wyznaczenie starcia na czwartek późnym wieczorem.

W pierwszym secie przez pewien czas trwała w miarę wyrównana walka. To drużyna z Mazowsza zdobyła pierwszy punkt, a poźniej odskoczyła nawet na 9:12. Chiappini był zmuszony poprosić o przerwę. Po raz ostatni goście prowadzili przy stanie 12:13. Jednak później właściwie z każdą piłką uwidaczniała się przewaga brązowych medalistek z minionego sezonu. Po akcji Julity Piaseckiej stało się jasne, kto będzie górą (21:17). Ostatecznie było 25:21.

W drugiej partii dominacja ełkaesianek nie podlegała dyskusji. Było 6:2, 12:6, a po ataku Anastazji Hryszczuk już 20:12. W tym secie w ligowym meczu zadebiutowała Natalia Dróżdż. A po autowym ataku Aleksandry Dudek ŁKS triumfował 25:15.

W trzecim secie zespół z naszego miast szybko odskoczył na 7:0. Jednak potem gospodynie miały kilka słabszych chwil, co wykorzystały rywalki, które rozpoczęły pogoń. Okazało się, iż skuteczną. Po błędzie Lany Scuki doprowadziły bowiem do remisu 9:9. To wcale nie był koniec emocji. Legionowianki wkrótce prowadziły bowiem różnicą trzech ,,oczek" (11:14), a potem jeszcze 20:22. Trwała wymiana ciosów. W efekcie ŁKS postawił ,,kropkę nad i'' po drugiej piłce meczowej (26:24 po autowym ataku Dudek).

Za MVP meczu została uznana Diouf.

W pierwszej kolejce łódzkie ,,Wiewióry" pokonały Uni Opole 3:0, natomiast Legionovia uległa Grupą Azoty Chemikowi Police 0:3.

W środę o 18 ŁKS Commercecon podejmie Roleski Grupa Azoty Tarnów w meczu 1.8 finału Pucharu Polski, natomiast 11 listopada (piątek, 20.30) zmierzą się w Kaliszu z Energa MKS

ŁKS Commercecon Łódź - IŁ Capital Legionovia Legionowo 3:0 (25:21, 25:15, 26:24)
ŁKS: Ratzke 4, Scuka 9, Alagierska-Szczepaniak 8, Diouf 15, Piasecka 10, Gryka 8, Drabek (libero) oraz: Hryszczuk 1, Dróżdż 1, Gajer.
Legionovia: Dąbrowska, Jedut 8, Stefanik 5, Duda 3, Dudek 17, Dębowska 4, Kulig (libero) oraz: Szymańska 6, Mras, Kubas 1 (libero).