Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Commercecon - Developres Bella Dolina Rzeszów 1:3. Łodzianki zagrają o brązowy medal

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Łodzianki sprawiły sporo problemów rzeszowiankom
Łodzianki sprawiły sporo problemów rzeszowiankom krzysztof szymczak
W drugim półfinałowym meczu fazy play-off ekstraklasy siatkarek ŁKS Commercecon przegrały w Sport Arenie z Developresem Bella Dolina Rzeszów 1:3 (17:25, 25:23, 21:25, 23:25) i odpadły. Ełkaesianki powalczą więc o brązowy medal.

Przed kilkoma dniami na Podkarpaciu ŁKS wygrał dwa pierwsze sety, jednak Developress odrobił straty, doprowadzając do tie-breaku, w którym triumfował 15:13 (ostatecznie zwyciężył więc 3:2).

Jeszcze przed rozpoczęciem meczu kibice ŁKS wywiesili transparent z napisem: - SmarZek wracaj do Rosji, skierowany do atakującej Developresu, Malwiny Smarzek. Litera ,,Z" w jej nazwisku była specjalnie powiększona (to symbol rosyjskich wojsk, które zaatakowały Ukrainę). Reprezentantka Polski występowała jakiś czas temu w Lokomotiwie Kaliningrad.

W pierwszym secie przez pewien czas prowadziły podopieczne trenera Michała Cichego. Ostatni remis to 7:7, następnie rzeszowianki odskoczyły na 7:10, ale na tym nie poprzestały. Wkrótce zrobiło się bowiem 11:17 (po kiwce Jeleny Blagojević), poźniej 13:20 i gospodynie nie były już w stanie nic zrobić. Ostatecznie skończyło się na 17:25.

W drugiej partii Developres prowadził 1:0, ale potem to ełkaesianki odskoczyły na kilka ,,oczek" (7:2). Wbrew pozorom, to nie był jednak koniec emocji. Goście wręcz błyskawicznie doprowadzili bowiem do stanu 9:9. Wymiana ciosów trwała do rezultatu 16:16. Potem swój czas miała Valentina Diouf, dzięki czemu ŁKS odskoczył na 19:16. Później po akcji Katarzyny Wenerskiej był remis (21:21). Z kolei po akcji Blagojević było 23:23. Następnie znakomicie zaatakowała Julita Piasecka, a potem Diouf (25:23).

W trzecim secie trwała wyrównana walka (7:7, 11:11). Później Developres prowadził 18:16. Łodzianki nie rezygnowały. Po pomysłowych serwisach Piaseckiej było 16:18 i trener Stephane Antiga poprosił o przerwę. To pomogło jego drużynie, która nie wypuściła już rąk szansy (19:22, 20:23) i 21:25 po bloku Anny Stenzel.

Czwarta odsłona tego spotkania okazała się ostatnią. Chociaż ŁKS zaczął bardzo dobrze. Prowadził 4:1 i 6:2 przede wszystkim dzięki Piaseckiej. Od wyniki 8:4 bardzo szybko zrobiło się jednak 8:8. Później było jeszcze 9:9, ale na więcej ŁKS nie było już stać. 14:18, 16:20, 17:22 - Developres kontrolował już sytuację na parkiecie. ,,Wiewióry" walczyły zaciekle (21:23, 23:24). Jednak w ostatniej akcji meczu fatalnie pomyliła się Diouf (23:25).

Za MPV meczu została uznana Bajema.

ŁKS Commercecon - Developres Bella Dolina Rzeszów 1:3 (17:25, 25:23, 21:25, 23:25)
ŁKS: Grajber 1, Witkowska 4, Diouf 27, Roberta Ratzke, Alagierska 9, Jones-Perry 14, Maj-Erwardt (libero) oraz: Pacak 8, Sobiczewska 1, Gajer, Piasecka 10.
Developres: Bruna Honorio 14, Blagojević 17, Stencel 9, Wenerska 1, Bajema 26, Jurczyk 10, Szczygłowska (libero) oraz: Witowska 2, Smarzek 2, Bińczycka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany