Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Bój beniaminków będzie bardzo ciekawy

Jan Hofman
Dziś łódzkich kibiców piłki nożnej czeka ciekawe spotkanie. Na boisku przy al. Unii dojdzie do konfrontacji dwóch beniaminków drugiej ligi (godz. 16).

W iódmej kolejce sezonu piłkarze ŁKS podejmować będą GKS 1962 Jastrzębie. Choć obydwa zespoły debiutują na tym poziomie rozgrywkowym, to jednak trzeba podkreślić, że początek sezonu mają bardzo udany. Tak ŁKS, jak i GKS, nie doznały w tych rozgrywkach porażki i nie ma się zatem co dziwić, że plasują się wysoko w tabeli. Śląska drużyna wywalczyła do tej pory szesnaście punktów, co daje jej trzecie miejsce w tabeli. Trzeba przyznać, że osiągnięcia zespołu prowadzonego przez Jarosława Skrobacza muszą budzić uznanie. GKS wygrał pięć spotkań i tylko jeden mecz zremisował. Warto podkreślić, że beniaminek nie miał litości dla faworyzowanego GKS Bełchatów, wygrywając na własnym boisku 2:0. Imponuje też efektowna wygrana z MKS Kluczbork aż 5:1.

Wiele wskazuje na to, że będzie to najpoważniejszy do tej pory sprawdzian możliwości łódzkiej drużyny.

Widać, że śląski zespół preferuje ofensywny styl gry, o czym najlepiej świadczy liczba zdobytych goli w tym sezonie. GKS w sześciu spotkaniach zdobył trzynaście bramek. Wszystko wskazuje na to, że także w Łodzi GKS chce zaprezentować otwarty futbol.

- Piłkarze ŁKS stracili tylko trzy bramki, ale my tradycyjnie nie pojedziemy się bronić i nie będziemy stawiać zasieków, tylko będziemy starali się grać do przodu. Zobaczymy co z tego wyjdzie - mówi opiekun GKS. - Wszystko zweryfikuje boisko. Często się mówi, że przeciwnik chce albo my chcemy, a niekiedy się po prostu nie da i trzeba grać tak, jak pozwoli rywal. Jedziemy na wyjazd, ale mam nadzieję, że to my będziemy tą stroną, która będzie decydowała o tym, jak ta gra będzie wyglądała. Niemniej, trzeba się nastawić na ciężki bój od pierwszej do ostatniej minuty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany