A jest to płyta ważna nie tylko dlatego, że Martyna Jakubowicz - pierwsza dama polskiego bluesa - wróciła po wielu latach z autorskim projektem, w dodatku w świetnej formie. Dwanaście piosenek na tym krążku to zestaw znakomitych, mądrych i przejmujących tekstów Andrzeja Jakubowicza (np. "Anty-kolęda", "Co znaczy osobno", "Niech płonie"), lirycznych, ale nie bez gorzkich odniesień do świata polityki czy zjawisk społecznych. I dwanaście świetnych kompozycji Martyny wspieranej przez muzyków Żony Lota. Bluesa jest tu w gruncie rzeczy najmniej, ale gatunkowa klasyfikacja nie odgrywa najmniejszej roli. Od "Okruchów" raz puszczonych po prostu trudno się oderwać...
Martyna Jakubowicz & Żona Lota "Okruchy życia".
4Ever Music 2010.
FLESZ: Elektryczne samoloty nadlatują.