Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lipiec wcale nie był upalny. Lublinek. Tam monitorują pogodę [ZDJĘCIA]

(gb)
Równo 30 st. C – to najwyższa temperatura, jaką w ten weekend odnotowano w łódzkiej stacji meteorologicznej na Lublinku. Do rekordu sprzed tygodnia – 36,7 st. C – nieco więc brakowało. Jest jednak prawdopodobne, że najgorętszy dzień tego roku dopiero przed nami, bo na ten tydzień zapowiadana jest kolejna fala upałów.

Piękne łodzianki i słońce... - FILM

Wyższą temperaturę niż w miniony poniedziałek w Łodzi odnotowano 19 lat temu – 30 lipca 1994 r., gdy słupek rtęci termometru na Lublinku wskazał 37,4 st. C.
– Temperatura powyżej 30 st. C w lipcu i sierpniu nie jest czymś nadzwyczajnym – mówi Jadwiga Michalska, informator lotniczo-meteorologiczny z łódzkiego oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej na Lublinku. – Zdarza się, że takie upały są także w czerwcu, a nawet we wrześniu.
Mimo ciepłych dni lipiec tego roku do najcieplejszych nie należał, bo średnia temperatura wyniosła 19,6 st. C. Tymczasem w 2006 roku średnia w lipcu to 23 st. C.
– Pomiarów temperatury dokonujemy za pomocą termometru umieszczonego w tzw. klatce meteorologicznej, ustawionej na terenie lotniska z dala od zabudowań – mówi Jadwiga Michalska. – Chroni termometr przed promieniami słonecznymi, a jednocześnie powietrze swobodnie przez nią przepływa.
Na szczęście masy powietrza napływające do nas znad Afryki są suche. Wilgotność jest niska i kształtuje się na poziomie 38 procent. Gdyby pary wodnej w powietrzu było więcej, to upały jeszcze bardziej dałyby się we znaki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany