Light.Move.Festival 2019. Festiwal Światła skręca z ul. Piotrkowskiej

Widzew Błękitni na żywo

- Prezentację programu zaczynamy od ulicy Traugutta, bo będzie to jedno z ważniejszych miejsc na naszej tegorocznej trasie. Tu krzyżują się ścieżki wiodące do kilku festiwalowych propozycji, tu także widać, jak zmienia się i rozwija Łódź, główna bohaterka wszystkich edycji naszego wydarzenia - mówi Beata Konieczniak, dyrektor kreatywna L.M.F.

- Chcemy w tym roku wyprowadzić festiwal poza Piotrkowską - dodaje Piotr Kurzawa z Łódzkiego Centrum Wydarzeń. - Impreza jest tak popularna i ściąga tak liczną publiczność, że powoli Piotrkowska staje się za ciasna, a jest w Łodzi coraz więcej miejsc, którymi możemy się pochwalić.

Ozdobą odnowionej ul. Tragutta będzie podczas festiwalu świetlny tunel o długości 30 m i wysokości 9 m, utworzony ze świecących łuków (dzieło francuskiego studia Piatya) i prowadzący do Nowego Centrum Łodzi. Na fasadzie Łódzkiego Domu Kultury podziwiać będzie można mapping „Brave New City”, stworzony przez włoskie studio Odd Agency. Zupełnie wyjątkowo zaprezentuje się w tym roku cerkiew św. Aleksandra Newskiego przy ul. Kilińskiego, która stanie się sceną projektu „Keys of Light”, łączącego muzykę ze światłem, mappingiem 3D i iluminacją zieleni. Przed świątynią stanie fortepian, a grane na nim melodie mają się wizualizować na froncie cerkwi okolicznych drzewach. Trwa właśnie nabór muzyków do tego projektu (ma być ich łącznie 60).

Na mapie festiwalowych atrakcji koncentrujących się na razie na ul. Piotrkowskiej, Narutowicza, w pasażu Schillera, ul. Traugutta i pl. Dąbrowskiego jest już ponad 30 punktów. Pełen program zostanie ogłoszony na początku września.