Nie ma się jednak co dziwić, bo stołeczna drużyna wygrała szósty raz z rzędu, a poznański zespół czwarty (pokonał 3:1 Zagłębie Lubin).
Wydarzeniem meczu w stolicy Wielkopolski był gol Piotra Reissa. Nie byłoby może w tym nic szczególnego, gdyby nie to, że były reprezentant Polski skończy w czerwcu... 41 lat. Poprzedni raz trafił w ekstraklasie we wrześniu 2008 roku. W sumie w najwyższej klasie strzelił dotychczas 109 goli.
Z drugiej jednak strony obecność Reissa na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej niezbyt dobrze świadczy o procesie szkolenia. Cieszy się pewnie Tomasz Frankowski. 39-letni napastnik Jagiellonii Białystok wie, że jeszcze przynajmniej dwa lata może zarabiać na życie jako piłkarz.
Trener Korony, która w minionej kolejce wygrała u siebie z Górnikiem Zabrze 1:0, ma powody do satysfakcji. W pięciu tegorocznych meczach na swoim stadionie kielczanie zdobyli aż 13 punktów!
Natomiast ma o czym myśleć szkoleniowiec Pogoni - Dariusz Wdowczyk. Jego zatrudnienie w szczecińskiej drużynie miało być początkiem lepszych dni dla "Portowców". Nic takiego nie miało jednak miejsca. Beniaminek wciąż czeka na pierwsze tegoroczne zwycięstwo, a punktowy dorobek Wdowczyka jest nader skromny. W czterech spotkaniach wywalczył tylko punkt (w meczu z Widzewem na własnym boisku). Pewnie nie o takim powrocie do ekstraklasy marzył szkoleniowiec. Miało być miło i przyjemnie, a tu robi się niezwykle nerwowo. Marzące o utrzymaniu się w ekstraklasie Podbeskidzie Bielsko-Biała ma już tylko cztery punkty straty do szczecinian. A to bez wątpienia musi spędzać sen z powiek szkoleniowca Pogoni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zawierucha i jego śliczna żona brylują na salonach. Niedawno zostali rodzicami [FOTO]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać