Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lemury wari w łódzkim zoo zamieszkały w nowym pawilonie i na dwóch wyspach

Magdalena Rubaszewska
Magdalena Rubaszewska
Rodzina lemurów wari z łódzkiego zoo przeprowadziła się do nowego lokum. W porównaniu z boksem i niewielkim wybiegiem wcześniej zajmowanymi w pawilonie małpiarni teraz ma do dyspozycji rezydencję.

Składa się ona budynku, gdzie urządzono im pomieszczenie z konarami, linami, budkami. Lemury będą w niej spędzać zime. Z tej części rezydencji osiatkowanymi tunelami zwierzaki dostają się na dwie wyspy. Są one gęsto porośnięte roślinami, między konarami rozpięto drabinki, liny.
Obiekt był już gotowy do zasiedlenia w kwietniu tego roku, ale właśnie w tym miesiącu urodziło się młode.
– Nie chcieliśmy odłapywać zwierząt, gdy było ono niesamodzielne, trzymało się grzbietu matki – mówi Tomasz Jóźwik, wiceprezes zoo.
Na początku w rezydencji zamieszkali tylko rodzice, czyli 4-letnia Jinjer i jej partner, rówieśnik, Roy, wraz z potomstwem, jak się okazało samiczką, której nadano imię Kleo. 19-letnia seniorka grupy, Bona, została w starym lokum. Po przybyciu Roya z Dublina latem ubiegłego roku, w rodzinie dochodziło do konfliktów, które nasiliły sie po narodzinach Kleo. Bonę więc oddzielono, by nie doszło do rękoczynów. Jednak osamotniona seniorka źle znosiła izolację od rodziny i zdecydowano, że na nowo zostanie od niej przyjęta. I była to dobra decyzja, bo nastąpiła zgoda i rodzinne relacje stały się poprawne. Lemurza babcia, czyli Bona nawet opiekuje się wnuczką. To starsza samica zachęciła pozostałych członków familii do eksploracji wysp. Rodzice mocno chronili młode i nie pozwalali mu wychodzić z pawilonu, same ograniczały wypady na wyspy.

A jeśli konflikt wybuchnie na nowo, to jest możliwe odseparowanie obu wysp i pomieszczeń wewnętrznych. Nowe miejsce dla lemurów kosztowało 500 tys. zł, które pochodziły z Budżetu Obywatelskiego.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany