Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

LDZ Zmotoryzowani Łodzianie chcą postawić billboardy mówiące prawdę o łódzkich ulicach...

Jacek Zemła
Jacek Zemła
- Nie spodziewaliśmy się tak wielkiego odzewu mieszkańców Łodzi, dlatego zrzutka została ustawiona do 20 stycznia, ale już widać, że mieszkańcy są zdeterminowani i minimum, za które można sfinansować bilbord już mieliśmy w niecałe dwa dni - mówi Jarosław Kostrzewa z LDZ Zmotoryzowani Łodzianie.

Kierowcy z Łodzi postanowili wziąć sprawy we własne ręce i powalczyć o szybsze oraz bardziej skuteczne działania władz miasta w kwestii dziurawych ulic. Na fejsbukowym profilu LDZ Zmotoryzowani Łodzianie trwa zbiórka pieniędzy na billboardy, które mają obudzić łódzkich urzędników odpowiedzialnych za stan dróg. Zainteresowanie akcją przerosło oczekiwania organizatorów. Potrzebne na wywieszenie jednego billboardu 3 tysiące złotych już zostało znacząco przekroczone.

- Nie spodziewaliśmy się tak wielkiego odzewu mieszkańców Łodzi, dlatego zrzutka została ustawiona do 20 stycznia, ale już widać, że mieszkańcy są zdeterminowani i minimum, za które można sfinansować bilbord już mieliśmy w niecałe dwa dni - mówi Jarosław Kostrzewa z LDZ Zmotoryzowani Łodzianie.

Już wiadomo, że pieniędzy ze zbiórki wystarczy nie na jeden, ale być może nawet na trzy billboardy. Ma się na nich znaleźć następujące przesłanie: „wjeżdżasz do najbardziej zakorkowanego i dziurawego miasta w Polsce”. Założenie jest takie, aby tablice z takim plakatem stanęły przy wjazdach do miasta, najlepiej od strony autostrad A1. Ma on ostrzegać kierowców z innych części Polski, ale przede wszystkim oddziaływać na samych łodzian, aby zdali sobie sprawę w jak zaniedbanym mieście żyją i jak wiele jest w nim do zrobienia. Mają też oczywiście zawstydzić urzędników, którzy odpowiadają za drogi i sprawić, żeby wreszcie wzięli się do roboty.

- Prosiliśmy, pisaliśmy petycje, a nawet zgłaszaliśmy do prokuratury problem fatalnego stanu infrastruktury drogowej, niestety nic to nie dało, a więc mamy nadzieję, że ten baner przyniesie rezultat i rządzący w naszym mieście wreszcie zauważą, że mieszkańcy mają dość - wyjaśnia Jarosław Kostrzewa.

Sami łodzianie mają różne opinie na temat akcji. Jedni ją chwalą i popierają, inni powątpiewają w skuteczność i sens takich działań. Zawsze jednak warto upomnieć się o swoje prawa...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany