W piątek przed godziną 17 młody mężczyzna zadzwonił na telefon alarmowy 112. Twierdził, że na terenie osiedla mieszkalnego przy ul. Bratoszewskiego jest podłożona bomba. Gdy policjanci pojechali na wspomniane osiedle ich uwagę zwróciła obserwują ich grupa młodzieży, 14-latka i jej koledzy w wieku 14, 15 i 16 lat. Młodzi ludzie zostali wylegitymowani i przesłuchani. Okazało się, że to oni powiadomili o podłożeniu ładunku wybuchowego, ale też podłożyli ogień w drewnianych opuszczonych komórkach przy ulicy Pabianickiej powiadamiając o pożarze straż. O ich dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?