Kurtyny wodne ratują łodzian

Strażackie działają codziennie w godz. 10 – 18, na wysokości posesji nr 20, 80 i 137.
– Zdarza się, że ludzie podchodzą i dziękują – mówi strażak pilnujący prawidłowego działania kurtyny.

Strumień jest dość silny. Na życzenie klientów w kurtynę wjeżdżają rikszarze, korzystają z niej również rowerzyści i piesi. Przynajmniej ci, którzy nie boją się zmoknąć. Bo przejście przez środek wiąże się z opryskaniem od stóp po czubek głowy. Dlatego panie chroniące misterne fryzury i makijaże czy osoby w okularach omijają strażackie kurtyny z daleka.

Bardziej delikatna jest kurtyna ZWiK, z której tryska wodna mgiełka. Niestety, już kilka sekund po przejściu jest się suchym i znika efekt przyjemnego chłodzenia. Ta kurtyna działa od rana aż do godz. 21, na wysokości pasażu Schillera.
– Będzie tutaj na pewno do końca upałów. Chętnie korzystają z niej rowerzyści, bardzo ją chwalą. Dlatego w przyszłym roku zastanawiamy się nad postawieniem kilku innych na ścieżkach rowerowych np. przy trasie W-Z – zapowiada Miłosz Wika, rzecznik ZWiK.
ŚMIESZNE WIERSZYKI URODZINOWE, ZABAWNE SMSY NA URODZINY

Zobacz też: Życzenia na 40 urodziny
Mężczyzna po zażyciu dopalaczy przechodzi po... samochodzie