Kulisy meczu ŁKS -Stal Rzeszów. Trener nie rozumie niektórych decyzji arbitra. Zobaczcie zwycięską bramkę i radość Ochronczuka

Zwycięski gol padł w 91 minucie meczu - strzelił go Władysław Ochronczuk. Zobaczcie jak

Po meczu szczęśliwy strzelec tak skomentował swój wyczyn

Zobaczcie też radość w szatni ŁKS

Tak mecz ocenili trenerzy
Daniel Myśliwiec (trener Stali): - Czujemy ogromny niedosyt, bo grając na stadionie tak dobrej drużyny, stworzyliśmy wraz z zespołem lidera dobre widowisko, a jednak wracamy do domu bez żadnej zdobyczy punktowej.
- Wynik uważam za bardzo niesprawiedliwy. Sędziowanie to trudny fach, ale ubolewam, że trzy kluczowe momenty wystąpiły w 90 minucie. Gdyby pojawiły się w czwartej, mielibyśmy czas na reakcję. Nie jestem w stanie zrozumieć niektórych decyzji arbitra. Wolałbym, żeby to wszystko było klarowne, a nie było.

Kazimierz Moskal (trener ŁKS): - Wcisnęliśmy zwycięską bramkę w ostatnich sekundach i to chyba też dla nas ważna rzecz. Wcześniej w takich okolicznościach wygrywali Ruch czy Wisła, dziś nam się udało. Chcieliśmy wrócić do naszej gry i chociaż zawodnicy bardzo się napracowali w tym meczu, nadal brakowało mi trochę płynności. Oczywiście najważniejsze są trzy punkty.

Niewątpliwie w tym spotkaniu szczęście było po stronie łodzian, a w Rzeszowie pewnie pomstują na sędziego. Piłkarze i kibice Stali mają prawo zastanawiać się, po co na meczach jest VAR, skoro arbitrzy nie zamierzają na jego podstawie podejmować decyzji...

'

ŁKS Łódź w swoich mediach społecznościowych zamieścił film prezentujący kulisy meczu

Zobaczcie też co działo się zaraz po zakończeniu meczu ŁKS Łódź - Stal Rzeszów

Tak relacjonowaliśmy dla Was Mecz ŁKS Łódż - Stal Rzeszów