Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kubica pędzi po Korsyce. Byłby pierwszy, gdyby nie hamulce

Źródło: TVN24
Świetnie zaczął Rajd Korsyki Robert Kubica. Polski kierowca na pierwszym odcinku uzyskał drugi czas. Mogło być lepiej, gdyby w jego citroenie nie zawiodły hamulce.

Dwudniowe zmagania we Francji - jedenaście odcinków specjalnych i trasa łącznie licząca prawie 1000 km - najlepiej rozpoczął Craig Breen (Peugeot 207 S2000). Irlandczyk wygrał odcinek specjalny Le Fangu.

Robert Kubica stracił do niego 11, 5 s. Nie był do końca usatysfakcjonowany, bo szwankowały w jego samochodzie hamulce.

Been to aktualnie drugi w klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy. Lider Czech Jan Kopecky (Skoda Fabia S2000) miał czwarty czas. Był wolniejszy od Irlandczyka o ponad 22 sekundy.
Przedostatni taki rajd

Dla Kubicy start na Korsyce jest przedostatnim w serii zaliczanej do mistrzostw Europy. Pojedzie jeszcze w mistrzostwach świata (najbliższy start - w Grecji na przełomie maja i czerwca), a w połowie września ma w planie szutrowy Rajd Polski na trasach w okolicach Mikołajek.

Drugi piątkowy OS rozpoczyna się kilka minut po godzinie 11.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany