Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto zbuduje nową drużynę ŁKS?

(bap)
Kto w nowym sezonie będzie dowodził drużyną ŁKS?
Kto w nowym sezonie będzie dowodził drużyną ŁKS? Łukasz Kasprzak
W tym tygodniu znane ma być nazwisko trenera, który wkrótce rozpocznie budowę nowej drużyny seniorów ŁKS. To zadanie wcale nie będzie jednak takie łatwe.

Przez ostatnie tygodnie szefowie Akademii Piłkarskiej ŁKS i Stowarzyszenia Kibiców ŁKS, którzy wspólnie stanęli na czele inicjatywy reaktywowania od podstaw piłki nożnej przy al. Unii opracowywali plan działania. Nie poznaliśmy jeszcze jego szczegółów, ale po ubiegłotygodniowej konferencji prasowej, na którą zaproszono nawet prawnika, można przypuszczać, że sukcesorzy futbolowych tradycji skupiali się przede wszystkim na aspektach organizacyjno-prawnych.

W tej kwestii pochwalono się nawet pierwszymi sukcesami (m.in. odzyskanie historycznej przeplatanki), ale wkrótce trzeba będzie poważnie zająć się też sprawami sportowymi. Pierwszym krokiem ma być powołanie trenera, a może i całego pionu ds. sportowych, który zajmie się budową nowej drużyny. Według nieoficjalnych informacji, rozmowy w tej sprawie już się toczą. Podobno głównym i na razie jedynym kandydatem na szkoleniowca jest Wiesław Pokrywa. Dotychczasowy trener-koordynator grup młodzieżowych w AP ŁKS jeszcze zastanawia się nad złożoną propozycją i wcale nie jest przesądzone, że podejmie się zadania budowy i poprowadzenia drużyny w IV lidze. Co jeśli odmówi?

Mało realne wydaje się, by trenerem został Tomasz Wieszczycki, który - podobnie, jak Marek Saganowski - jest jednym z członków zarządu AP ŁKS. Osoba ,,Wieszcza" była bowiem kością niezgody podczas negocjacji z kibicami. Wielu fanów uważa go za jednego z winowajców zniknięcia ŁKS z futbolowej mapy Polski. Jego zdolności menedżerskie i oko do młodych zdolnych piłkarzy okazały się raczej kiepskie. Najlepiej świadczy o tym fakt, że z ponad trzydziestu sprowadzonych przez niego zawodników, ŁKS nie miał szansy zarobić nawet na jednym. Do tego nie sprawdził się też w roli trenera, bo w jedynym meczu pod jego wodzą ŁKS uległ 0:4 Ruchowi Chorzów.

Może szansę powinien dostać więc jeden z młodych i ambitnych trenerów, których w województwie łódzkim na pewno nie brakuje. Kilku byłych zawodników ŁKS, jak na przykład Zdzisław Leszczyński, Grzegorz Krysiak czy Witold Bendkowski, poznało już smak pracy w niższych ligach piłkarskich. A znajomość umiejętności zawodników III, IV i V ligi może okazać się najważniejszym atutem podczas budowy zespołu, którego zadaniem będzie awans.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany