KTO WYGRAŁ YOU CAN DANCE 18.05.16 FINAŁ PROGRAMU YOU CAN DANCE

STEFANO!!!!Tancerz zdobywa 100 tys. zł i wyjazd do profesjonalnej szkoły tańca w Nowym Jorku.

- To będzie wielki finał! Ten wieczór zmieni ich życie, bo do wygrania jest 100 tys. zł- mówił Augustin zaraz po wykonaniu inauguracyjnego tańca w finałowym odcinku You Can Dance.
-Trzeba zaznaczyć, że to najmocniejsza edycja programu- dopowiedział Michał Piróg.

KTO ODPADŁ Z YOU CAN DANCE W PÓŁFINALE

Przed finałowym tańcem dwoje zawodników odwiedziło swoje rodzinne domy. Nie byli tam od marca. Polały się łzy...-Straszenie tęskniłam za mamą i w ogóle moim domem, pokojem - powiedziała 19-letnia finalistka. Stefano pojechał do Warszawy. Towarzyszyło mu mnóstwo emocji.

Program rozpoczął grupowy występ wszystkich uczestników 9. edycji You Can Dance. Po odwiedzinach w rodzinnych domach finalistów, przyszedł czas na pierwsze starcie Oli i Stefano. Wypadli znakomicie. Ola w kusym stroju przyciągała wzrok panów, a przystojny Stefano zaimponował giętkością paniom. W ostatnim numerze zaprezentowali się pozostali uczestnicy You Can Dance. "Dwunastka" zatańczyła do piosenki Justina Timberlake'a. W trakcie występu jurorzy tańczyli na stołach- istne szaleństwo.

Finałowy odcinek programu You Can Dance zapowiada się bardzo emocjonująco - wystąpią wszyscy uczestnicy show, żeby wspólnie zatańczyć do numeru Guns'n'Roses „Welcome to the jungle”. Oprócz tego finaliści wybiorą sobie partnerów do popisowych wykonów. Ola wybrała Bartka.

-To duża odpowiedzialność, żeby zatańczyć z nią w finale. bardzo lubię ją, ma dużo energii, ma cięty dowcip -mówił Bartek.

Taniec tych dwojga wypadł znakomicie. widzowie nie spuszczali wzroku z Oli, a Bartek dał radę - sprostał wyzwaniu.

Dodatkową atrakcją będzie performance wykonany przez uczestników, którzy z programu odpadli. Będą tańczyć do piosenki Justina Timberlake'a. Między poszczególnymi występami na scenie pojawią się goście programu finałowego odcinka You Can Dance - grupa utworzona z dawnych zawodników programu oraz Jerome Esplana – czołowy kanadyjski choreograf, który w 2015 roku wystąpił jako tancerz w filmie Disney'a „Następcy".

Ida Nowakowska-Herndon i Maciej "Gleba" Florek, Michał Piróg oraz Agustin Egurrola - CZYLI JURORZY BĘDĄ trzymać kciuki za zawodników tanecznego starcia. Ida trzyma kciuki za Stefano, a Michał za Olę. Również widzowie mają swoich zwolenników.

-Czas w końcu na jakąś kobietę, w ciągu poprzednich 8 edycji You can dance kobiety wygrały tylko 2 razy a 6 razy mężczyźni, a ogólnie to oboje super tańczą - mówi pani Małgorzata, która już teraz zastanawia się kto wygrał You Can Dance.
-Dla mnie wygra Stefano Silvino bo uważam, że jest lepszy technicznie -mówi pani Karolina, która śledzi taneczne show od początku jego istnienia.

Ola Borkowska to skromna 19-latka. Najlepiej czuje się w stylu: jazz i modern. Finalistka po ukończeniu szkoły średniej dostała się na prestiżowe studia na Uniwersytecie Artystycznym Codarts w Holandii, ale ze względu na wysoki koszt studiów musiała zrezygnować. Wróciła do Polski i poszła do pracy - uczy w klubie tańca dzieci i młodzież.
Dla Oli udział w programie You Cab Dance to ogromna szansa na zmiany w życiu i powrót do szkoły.

Stefano jest starszy od Oli o 4 lata. Ma 23 lata i pochodzi z Sycylii. Od półtora roku mieszka w Polsce, w stolicy. Choć trudno w to uwierzyć, to Stefano zaczął tańczyć dopiero w wieku 18 lat za namową mamy. Od tego czasu nie może żyć bez tańca. To jego praca, pasja i jedna z najważniejszych rzeczy w życiu. 23-latek nie bardzo chce wracać do rodzinnej Sycylii, bo tam czeka go praca w gospodarstwie, musiałby wówczas rzucić taniec. Swój rodzinny kraj odwiedza tylko urlopowo.