Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto stoi za Dniem Taty? Obchodzimy go w Polsce od 50 lat

Bohdan Dmochowski
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Swoje święto mają mamy, ale też ojcowie. Obchodzone jest 23 czerwca, dokładnie od – uwaga! – 50 lat. W ten skromny jubileusz meldujemy, że ojcowie nasi wspaniali nie mieliby swojego dnia w kalendarzu, gdyby nie „Express Ilustrowany” i jego ówczesny dziennikarz Konrad Turowski, a przede wszystkim gdyby nie słynny łódzki fraszkopisarz i poeta, Jan Izydor Sztaudynger.

Wierszyki na Dzień Ojca, życzenia na Dzień Ojca

Był czerwiec 1965 roku, kiedy do drzwi państwa Sztaudyngerów zapukał dziennikarz „Expressu Ilustrowanego” Konrad Turowski w niecierpiącej zwłoki sprawie. Poszło o to, że skoro w kalendarzu jest Dzień Matki, to ojcom też się podobny splendor należy. No bo bez nich nie byłoby dzieci i tym samym nie byłoby matek! – wysnuł red. Turowski tyleż karkołomny, co logiczny wniosek i złożył obietnicę, że „Express” powalczy u VIP-ów, którzy wtedy nazywali się wpływowymi towarzyszami, o ustanowienie święta wszystkich ojców. Nawet nie przypuszczał, że osiągnie więcej niż mu się śniło.

Łaskawa Liga Kobiet

Dziennikarz pomny, że bez zgody niewiast przedsięwzięcie się nie uda, na początek uśmiechnął się do Aleksandry Buchty, ówczesnej działaczki Zarządu Łódzkiego Ligi Kobiet, która usłyszawszy, że stoi za tym sam Jan Sztaudynger, przyklasnęła inicjatywie. – Taki świąteczny dzień mógłby przyczynić się do podkreślenia roli ojca w rodzinie i jego odpowiedzialności za wychowanie dzieci – pani Aleksandra poparła inicjatywę w obowiązującym w tamtych czasach stylu.
Sojuszników przybywało z dnia na dzień, ale też telefonów do redakcji z pytaniem: w jakim miesiącu i dniu ma to święto być. Pomysły na datę były różne: może w trzecią niedzielę czerwca jak to jest w Ameryce, albo po francusku, czyli 20 czerwca?
W wigilię czerwcowego Jana
Kropkę nad „i” postawił nie byle kto, bo sam Jan Sztaudynger. Zrobił to w swoim stylu – dowcipnie, wdzięcznie i oczywiście do rymu:
Obchodzimy ku chwale ojczyzny / Jeden dzień kobiety / Cały rok mężczyzny...
... napisał, uznawszy, że zawłaszczenie przez płeć brzydką całego roku to wołająca o pomstę do nieba zachłanność. By zmazać ten męski grzech pychy, zaapelował, by całoroczne ich panowanie ograniczyć do jednodniowego święta ojca, koniecznie (!) 23 czerwca.
Propozycję poety „Express” przedstawił w wydaniu z 16 czerwca, a po siedmiu dniach, 23 czerwca 1965 roku, odbyła się w Łodzi inauguracja dorocznego święta ojca.
Desygnowanie 23 czerwca na to święto Jan Sztaudynger tak uzasadnia w napisanej przez jego córkę Annę Sztaudynger-Kaliszewicz książce pt. „Chwalipięta, czyli rozmowy z tatą”:
„Jest to plus minus najkrótsza noc w roku, ojciec ma labę, więc największe święto. Przyjęto tę datę i „Express Ilustrowany” co roku ją podaje.”

Sekret poety

Ale najistotniejszy powód wybrania, a de facto wyznaczenia przez Jana I. Sztaudyngera daty święta taty na ten właśnie dzień, wyjawił jego syn, też Jan.

– Myślę, że na jego wybór wpłynęło nie tyle czerwcowe przesilenie letnie z najkrótszą nocą i najdłuższym dniem w roku, co imieniny Jana, obchodzone przez mojego ojca 24 czerwca – zdradził sekret swego taty prof. dr hab. Jan Jacek Sztaudynger. – A mówiąc poważnie, ojciec miał bardzo ciepły stosunek do dzieci. I myślę, że poparł ten dzień ojca wymyślony przez Konrada Turowskiego nie tyle dla ojców, ile dla ich pociech. Sądzę, że to święto było w jego zamyśle jakimś sposobem na kryzys rodziny i kryzys ojcostwa. A kiedy już się przyjęło, najpierw w Łodzi, potem w kilku innych miastach, przywiązywał do niego ogromną wagę.

ŻYCZENIA NA DZIEŃ OJCA WIERSZYKI NA DZIEŃ OJCA SMSY NA DZIEŃ OJCA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany