Na czwartym piętrze mieszkają 91-letnia kobieta i jej 48-letnia córka. Pierwszy raz ich drzwi zostały podpalone w nocy z piątku na sobotę, około godz. 1.
- Paliło się tak, że ludzie sprzed bloku krzyczeli, że u nas pożar - opowiadają panie Halina i Pelagia, sąsiadki. - Tośmy wszyscy wodę wiadrami nosili!
Straż pożarna ewakuowała z zadymionego mieszkania na balkon obie kobiety oraz przebywającego w mieszkaniu mężczyznę - jak twierdzą sąsiedzi, "aktualnego narzeczonego" córki. Im trojgu, a także jednemu z sąsiadów gaszących płomienie, pogotowie udzieliło pomocy.
Właściciel lokalu (sam mieszka w innym miejscu) zabezpieczył wejście płytą, która w niedzielę wieczorem (po godz. 21) także została podpalona.
Jak twierdzą sąsiedzi, nie pierwszy raz nie przespali nocy, bo w mieszkaniu na czwartym piętrze od lat wciąż odbywają się libacje i awantury.
- Mówi się, że córka tej starszej pani zeznawała przeciw komuś i on poszedł siedzieć, stąd te podpalenia - usłyszeliśmy. - Jak tu żyć z takim sąsiedztwem? My gasiliśmy te pożary i sprzątaliśmy, a od nich nikt się tym nie zainteresował!
Wczoraj ani nam, ani przedstawicielowi firmy ubezpieczeniowej, który przyszedł dokonać oględzin podpalanego lokalu, nikt nie otworzył drzwi. Policja wszczęła postępowanie w sprawie podpaleń przy ul. Zapolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gąsiewska wygina się w krzakach. Fani dostrzegli gigantyczną zmianę [ZDJĘCIA]
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...