Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto nęka panią Bożennę? Nasyła w nocy straż pożarną, policję, pogotowie ratunkowe

(kz)
Pani Bożena ma już nerwy w strzępach. Każdą nieuzasadnioną interwencję notuje w kalendarzu
Pani Bożena ma już nerwy w strzępach. Każdą nieuzasadnioną interwencję notuje w kalendarzu Krzysztof Zając
Przedwczoraj w nocy do Bożenny Matysiewicz z ul. Andrzeja Struga 38 kolejny raz przyjechała policja, chociaż kobieta ani nikt z domowników nie prosił o interwencję. To było kolejne fałszywe wezwanie. Od wiosny ktoś ustawicznie kieruje różne służby do jej mieszkania. Kobieta jest kłębkiem nerwów. Zrywa się w nocy za każdym razem, gdy słyszy dźwięk syreny.

Ostatnie wezwanie było związane z tym, że w mieszkaniu rzekomo jest bójka.
– Tak się zdenerwowałam, że miałam gwałtowny skok ciśnienia i policja wezwała do mnie pogotowie – opowiada.
Fałszywe wezwania zaczęły się w maju. Od tego czasu ktoś systematycznie wzywa do mieszkania Bożenny Matysiewicz straż pożarną, policję, pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe...

– Wydzwania ktoś, kto dobrze zna lokatorów kamienicy i naszą rodzinę. Czasem podszywa się pod sąsiadów lub kogoś z domowników. Wiedział, że mój niepełnosprawny syn miewa ataki padaczki, bo takie przypadki też zgłaszał do pogotowia, wzywając karetkę – wylicza nękana lokatorka.

Próbowała dowiedzieć się od policji lub pogotowia, z jakiego numeru były wezwania do jej domu. Okazało się jednak, że nie można jej tego ujawnić.
– Informacje, kto nas wezwał, możemy przekazać jedynie policji i prokuraturze – informuje Adam Antczak, rzecznik prasowy komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.

W tej sytuacji kobieta w ostatnich dniach lipca zgłosiła się do policji, prosząc o wszczęcie dochodzenia, które ustaliłoby, kto ją nęka. Fałszywe wezwania bardzo stresują jej niepełnosprawnego syna, który jest po czterech udarach. Ona sama ma nadciśnienie. Uważa, że nękanie fałszywymi wezwaniami stanowi zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia ich obojga.
– Policja prowadzi już w tej sprawie postępowanie karne pod kątem przestępstwa stalkingu, czyli uporczywego nękania innej osoby, wzbudzającego uzasadnione poczucie zagrożenia lub istotnie naruszające jej prywatność – informuje Joanna Kącka, rzecznik KWP. – Policja pod tym adresem odnotowała już sześć interwencji. Zgłoszenia pochodziły z różnych numerów, w niektórych przypadkach zgłaszający się przedstawiali. Teraz to wszystko jest weryfikowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany