Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto będzie strzelał gole dla ŁKS?

hof
Marek Saganowski zostaje w ŁKS
Marek Saganowski zostaje w ŁKS Łukasz Kasprzak
Skuteczność piłkarskiej drużyny ŁKS była w tej rundzie jej prawdziwą piętą achillesową. Łodzianie w siedemnastu spotkaniach zdobyli ledwie dwanaście bramek. Wszystko wskazuje na to, że wiosną sytuacja może być jeszcze trudniejsza, bowiem kilku kluczowych zawodników odejdzie z łódzkiej jedenastki.

Marek Saganowski zostaje w ŁKS
Przypomnijmy, że w pierwszej części sezonu gole dla ŁKS zdobywali: 4 - Sebastian Szałachowski, 3 - Antoni Łukasiewicz, Marek Saganowski, 1 - Dariusz Kłus, Marcin Mięciel.
Wszystko wskazuje na to, że trzech zawodników z tej listy zabraknie wiosną w ŁKS. Szałachowski i Mięciel znaleźli się na liście transferowej, a Łukasiewicz wrócił do Śląska Wrocław. Dwaj pierwsi mają ważne kontrakty z ŁKS, ale z naszych informacji wynika, że nie zgodzili się na drastyczne obniżenie pensji. A to oznacza, że jeśli nie zmienią klubu, to raczej nie znajdą się w szerokiej kadrze. Nieoficjalnie wiadomo, że działacze szykują dla nich zajęcie, które może mieć mało wspólnego z zawodem piłkarza profesjonalisty. Ale to nie żadna nowość, bo jako pierwszy podobne praktyki prowadził właściciel Polonii Warszawa - Janusz Wojciechowski. Ekscentryczny milioner ze stolicy stworzył tzw. Klub Kokosa, a więc miejsce w którym umieścił zawodników, jacy nie chcieli odejść wcześniej z jego drużyny. Trenowali w samotności i nie mieli żadnego kontaktu z zespołem ekstraklasy. To miała być kara dla niepokornych i nieposłusznych.
Wróćmy jednak do ŁKS. Wszystko wskazuje na to, że wiosną ciężar strzelania goli spadnie na Marka Saganowskiego. Wychowanek klubu z al. Unii zgodził się na znacznie mniejsze zarobki. Z naszych informacji wynika, że lojalnie poinformował o tym kolegów z drużyny. Saganowskiego stać na takie zachowanie, bo w bogatej karierze zarobił sporo pieniędzy i na pewno bez dużej kasy z ŁKS da sobie radę i nie będzie musiał obniżać standardu życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany