Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KSW 64 w Atlas Arenie. Czy Mariusz Pudzianowski zbombarduje Bombardiera?

Paweł Strzelecki
ksw
Już w sobotę 23 października w Atlas Arenie na gali KSW 64 dojdzie do pojedynku Mariusza Pudzianowskiego z senegalskim Bombardierem Serigne Ousmane Dia.

Pierwsze starcie w marcu w klatce obu gladiatorów nie doszło do skutku. Bombardier doznał ataku wyrostka robaczkowego, po czym trafił do szpitala.

Jest zawodnik rezerwowy

Mariusz Pudzianowski: Mam nadzieję, że teraz nic się nie wydarzy. Jak to się mówi: w drewnianym kościele, cegła może ci spaść na głowę, więc trzeba dmuchać na zimne. Jest zawodnik rezerwowy, ja go znam, to facet o podobnych gabarytach z zagranicy, czeka i jest gotowy. Życie uczy nas wszystkiego. Przy walkach wieczoru musi być zawodnik rezerwowy.

Ile będzie ważył Pudzian?

Bombardier jest mocny w ich odmianie zapasów, w której jednak nie ma walki, kontroli w parterze. Nikogo nie lekceważę, podchodzę do rywala jak do mistrza świata. Możesz być faworytem, wystarczy jeden błąd i przegrywasz.
Bombardier waży jakieś 140 150 kilogramów. Ja w tej chwili jakieś 120 121 kg, a w sobotę o godz. 23.30 chcę ważyć 119. To się uda dzięki sportowej diecie.
Senegalski zapaśnik jest większy od Polaka. Warto przypomnieć, że Pudzian już wcześniej stawał naprzeciwko podobnych zawodników.. Jego przeciwnikiem na gali KSW 16 w 2010 roku był Eric Esch, lepiej znany jako Butterbean. Pojedynek nie trwał zbyt długo. Polak już w pierwszej rundzie sprowadził amerykańskiego pięściarza do parteru. Rywalizujący w wadze ciężkiej zawodnik próbował jeszcze odpowiadać na ataki Pudzianowskiego, jednak nic to nie dało. Sędzia przerwał walkę już po niespełna półtorej minuty.

Trening czyni mistrza

Mariusz Pudzianowski:  Nie boję się o kondycję. Orłem w MMA nie jestem, ale pracowity jestem. Tak przez sześć dni w tygodniu o godzinie 6 rozbieganie rozciąganie, wymachy i tak przez godzinę. Po południu dwie godziny ciężkich zajęć i tak sześć razy w tygodniu mozolna, powtarzalna praca, na tym polega zawodowy sport. Okres sparingowy mam zakończony, teraz zajęcia szybkościowe i wytrzymałościowe. Wiem, że w sporcie osiągnąłem wszystko, zdaję sobie sprawę ze swojego wieku, że ciężko by mi było rywalizować z zawodnikami 20 30letnimi. Muszę dobierać odpowiednich dla mnie rywali. Oczywiście fajnie by było sprawdzić się z Mamedem Khalidovem. Powiedzmy, tak na koniec kariery
Cieszę się, że Atlas Arena zapełni się kibicami, ale gdy wchodzi do klatki to ich nie słyszę, słyszę tylko to co mówi mi trener, przez parę minut jestem kompletnie wyłączony, skupiam się na walce, na przeciwniku. Trzeba być skoncentrowanym od pierwszej sekundy walki. MMA potrafi być brutalne.

Mówi, że będzie królem

Po tej walce zostanę w Polsce królem! zapowiada Dia. Przyjechałem do Polski na kilka dni przed walką, żeby dobrze się zaaklimatyzować. Bardzo lubię ten kraj. Nie mogę się doczekać starcia z Mariuszem. Głównie skupiłem się na trenowaniu elementów MMA, ponieważ zapasy mam we krwi. Nie muszę im poświęcać specjalnie dużo czasu. Skoncentrowałem się na przygotowaniu fizycznym, które według mnie będzie bardzo wymagająca pod tym względem.

Kolosy wracają z połowu

Pudzianowski od najmłodszych lat pomagał rodzicom w gospodarstwie. Pochodzący z położonego nad Atlantykiem miasta M'Bour Bombardier razem z ojcem wypływał na połowy ryb. Polski siłacz do dziś często pracuje w swoim gospodarstwie, od czasu do czasu lubi pokazać się za kierownicą traktora. A Senegalczykowi zdarza się wsiadać do łódki i zarzucać sieci w oceanie.
Jeśli Mariusz przyjmie zaproszenie, chętnie wypłynę z nim w morze. Zachodzące słońce, kołysanie fal i dwóch kolosów wracających razem z połowu? Widzę to! mówi Dia. A u niego w gospodarstwie też chętnie popracuję, zobaczę miejsca, w których się wychowywał.Uważam, że właśnie na tym polega życie. Na wymianie doświadczeń.

Łódzki pojedynek

Na gali dojdzie do pojedynku łodzianek, co też przyciąga uwagę kibiców. Rywalką Karoliny Owczarz na będzie Sylwia Juśkiewicz  czyli Mała Od 2012 roku zamiennie startuje zarówno w walkach MMA, jak i kickbokserskich. Owczarz znakomicie zna i wspomina Atlas Arenę. To tu stoczyła pierwszą oraz drugą zawodową walkę.

Gala KSW 64 karta walk

Walka wieczoru o pas wagi koguciej:
61,2 kg/135 lb: Sebastian Przybysz (82, 4 KO, 1 Sub) vs Bruno Augusto dos Santos (102, 1 KO, 5 Sub)
Pozostałe:
+120,2 kg/+265 lb: Mariusz Pudzianowski (157, 10 KO) vs Serigne Ousmane „Bombardier" Dia (20, 2 KO)
65,8 kg/145 lb: Daniel Rutkowski (122, 6 KO, 1 Sub) vs TBA
65,8 kg/145 lb: Robert Ruchała (50, 3 Sub) vs Patryk Kaczmarczyk (70, 1 KO, w Sub)
77,1 kg/170 lb: Michał Pietrzak (104, 3 KO, 2 Sub) vs Szamil Musajew (140, 8 KO, 2 Sub)
56 kg/123 lb: Karolina Owczarz (41, 2 Sub) vs Sylwia Juśkiewicz (96, 6 KO)
83,9 kg/185 lb: Cezary Kęsik (121, 9 KO, 2 Sub) vs Marcin Krakowiak (113, 5 KO, 6 Sub)
83,9 kg/185 lb: Albert Odzimkowski (115, 3 KO, 7 Sub) vs Jason Radcliffe (168, 10 KO, 4 Sub)
93 kg/205 lb: Adam Tomasik (50, 2 KO, 3 Sub) vs Oumar Sy (40, 2 KO, S Sub)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany