KSW 24 wyniki. Sean McCorkle: - Pudzian wygrał zasłużenie

KSW 24 wyniki

Dominator wygrał z Seanem McCorkle'em przez decyzję sędziów. Tym samym Pudzianowski wziął udany rewanż za poprzednią galę, kiedy to górą był Amerykanin. To była piękna walka.

Pudzian zdominował Amerykanina, dobrze radził sobie w stójce, a przede wszystkim skutecznie obalał McCorkle'a i obijał w parterze. Zwyciężył bezdyskusyjnie na punkty, po ostatnim gongu rywal miał problem ze złapaniem oddechu.

Po walce publiczność nie kryła, że ma wielki szacunek dla naszego siłacza. Tym samym Pudzianowski pokazał niedowiarkom, że jeszcze może sporo zdziałać w tym sportowym biznesie.

Sean McCorkle przegrał rewanżową walkę z Mariuszem Pudzianowskim na gali KSW 24. 37-letni Amerykanin przyznał, że "Pudzian" w pełni zasłużył na zwycięstwo, ponieważ po prostu był lepszy.

Pierwsza runda sobotniego pojedynku była wyrównana, w drugiej Pudzianowski osiągnął zdecydowaną przewagę i wygrał jednogłośną decyzją sędziów. McCorkle podzielił pogląd swojego trenera, który przyznał, że jego podopieczny nie przygotował się właściwie do tej walki.

- Nie chcę szukać usprawiedliwień, miałem jednak ciężki czas jeśli chodzi o sprawy osobiste. Długa historia. Powinienem jednak zaprezentować się lepiej. Za porażkę muszę winić jedynie siebie - powiedział "Big Sexy" w rozmowie z serwisem mmanews.pl.

37-letni dwumetrowiec z Indianapolis, który w czerwcu na KSW 23 pokonał "Pudziana" przez poddanie, swoją słabą postawę w drugiej rundzie sobotniej walki tłumaczył urazem.

- Doznałem kontuzji. Miałem problemy z oddychaniem. Niektórzy mówili, że to była nudna walka. Nie wiem, jak było. Jeśli KSW zaprosi mnie jeszcze razem, będę w lepszej dyspozycji, obojętnie co by się nie działo.

Przed walką Mariusz Pudzianowski nie szczędził rywalowi mocnych słów, jednak McCorkle nie ma pretensji do byłego mistrza świata siłaczy.

- Po walce był bardziej miły. Łatwo być miłym, kiedy się wygrywa. Muszę jednak powiedzieć, że on absolutnie zasłużył na to zwycięstwo. Walczył lepiej i zasłużenie wygrał - zakończył Amerykanin, który przegrał po raz szósty w swojej dwudziestej trzeciej walce w MMA.