- Trzeba przyznać, że pierwsza gra kontrolna nie udała się naszej drużynie - mówi Arkadiusz Jędrzejczyk, prezes GKS.
- W meczu z czwartoligowym Liderem Włocławek przegraliśmy 1:6. Nie dość, że rywal był z wyższej klasy rozgrywkowej, to nasz trener nie mógł wystawić najsilniejszego składu. W tym meczu nie mogli zagrać m.in. Kasztelan, Szynka i Ostalczyk. Absencja doświadczonych graczy była okazją do poddania poważnemu sprawdzianowi młodzieży. W tym meczu wystąpiło pięciu młodzieżowców. Już w środę kolejny sparing i jeszcze trudniejszy rywal. W Aleksandrowie Łódzkim zagramy z trzecioligowym Sokołem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Mistrzostwa w Polsce zwiększą popularność strzelectwa i rugby