Krzysztof Kamiński. Były widzewiak zbudował... piramidę

Były znakomity piłkarz Widzewa Krzysztof Kamiński (dwukrotny Mistrz Polski, czterokrotny wicemistrz , zdobywca Pucharu Polski, pólfinalista Pucharu Europy, 23 mecze w Pucharach Europy) w tej chwili kieruje trzema klubami: GLKS Andrespolia, LUKS Wiśniowa Góra, Sport Perfect. Na tej bazie stworzył piramidę szkoleniową(ponad 300 dzieci w treningu).
Podstawą piramidy jest grupa ponad 150 dzieci w wieku 46 lat, którzy oprócz treningów biorą udział w turniejach. Kolejna grupa to chłopcy z roczników od 2009 do 2002, którzy biorą udział w rozgrywkach ligowych. Kolejny element piramidy to dwie drużyny seniorów Aklasa i IV liga.
Myślę tu o zbudowaniu Akademii Piłki Nożnej z prawdziwego zdarzenia mówi Krzysztof Kamiński. Byłem ostatnio w Akademii Zagłębia Lubin. To co widziałem robi wrażenie. Siedem boisk piłkarskich, hotel zbudowany na potrzeby zawodników akademii, opieka lekarska na najwyższym poziomie, wyselekcjonowane grupy treningowe, własny program treningów dostosowany do poziomu sportowego zawodników, możliwość ogrywania zawodników w III lidze, czterech trenerów bramkarzy, co najmniej dwóch trenerów do każdej drużyny, kontakty z najlepszymi akademiami w Europie. Mogę sobie tylko o tym pomarzyć, ale kierowanie taką akademią to by było coś wspaniałego.
Czy dla przykładu Widzew byłby w stanie taką akademię stworzyć?
Widzew ma wszystkie instrumenty do działania. Mógłby stworzyć dużo lepszą akademię. Ma coś czego w Lubienie nie mają. Ma bogatą historię, którą na dzień dzisiejszy nie wykorzystuje oraz kibiców nie tylko w Łodzi.
Jest moda na Widzew i trzeba to wykorzystać. Kupić teren, budować boiska i hotel. Zbudować swój ośrodek szkoleniowy który będzie wizytówką Łodzi.
Nie ograniczać się tylko do budowania pierwszej drużyny. Szanować historię i ludzi którzy zbudowali potęgę Widzewa i to oni powinni wnieś duży wkład medialny i merytoryczny w działanie akademii.