Krzysztof junior urodzi się w grudniu. Detektyw Rutkowski będzie miał syna [FILM]

– Synek też będzie miał na imię Krzysztof. Wierzę, że gdy podrośnie, przejmie moją firmę – śmieje się detektyw.
Ciąża partnerki Krzysztofa Rutkowskiego przebiega prawidłowo. Lekarze spodziewają się, że Krzysztof junior przyjdzie na świat 27 grudnia. Poród ma się odbyć w prywatnej klinice położniczej w Łodzi.

– Gdy dowiedziałem się, że Maja jest w ciąży, byłem przerażony. Ja, człowiek wolny jak ptak, oddany pracy, firmie, mam zostać ojcem! Z byłą żoną Anną, mieszkającą w Wiedniu, mam córkę Verę. Lecz ona jest już dorosła i to głównie Ania zajmowała się jej wychowaniem. Wtedy zrezygnowałem z rodziny dla innej kobiety. Teraz jestem jednak szczęśliwy, że znów zostanę ojcem – zwierza się Rutkowski.
On i jego partnerka kupili już wyprawkę. W pokoju, który zajmuje w tej chwili 10-letnia córeczka pani Mai (jej tatą jest major Wojska Polskiego, obecnie na misji w Afganistanie), zgromadzili mnóstwo pieluch, ubranek, bucików, zabawek i innych niemowlęcych rzeczy. Postanowili, że z synkiem i jego przyrodnią siostrą zamieszkają w centrum Łodzi, w 150-metrowym mieszkaniu należącym do Krzysztofa Rutkowskiego.
– Zostało już wyremontowane. Teraz przygotowujemy pokoik dla syna. W prywatnej firmie w Aleksandrowie Łódzkim na nasze zamówienie zostały wykonane mebelki dla małego w stylu marynarskim – opowiada detektyw.
Obecnie para mieszka w domu na Romanowie, gdzie również mieści się biuro detektywa, w którym nawet w nocy przyjmuje klientów.
Znany z twardego podejścia do przestępców Krzysztof Rutkowski nie szczędzi czułych gestów partnerce, którą poznał w czerwcu ubiegłego roku, gdy zgłosiła się do niego po pomoc w prywatnej sprawie. Co jakiś czas podchodzi do niej, całuje ją i głaszcze po brzuchu. W przyszłym roku detektyw i jego partnerka chcieliby rozpocząć budowę domu pod Warszawą. Mają tam zamieszkać z dziećmi.