Spółka Enea, która dostarcza prąd m.im. do klatek schodowych, czekała na wpłatę do godz. 15. Był to ostateczny termin spłaty zadłużenia. A ponieważ pieniądze nie wpłynęły, podjęła decyzję o wypowiedzeniu umowy sprzedaży energii. Przestanie ona obowiązywać 30 czerwca.
- Nie oznacza to, że odetniemy prąd. Wstrzymanie dostaw energii miałoby niekorzystny wpływ na komfort i bezpieczeństwo mieszkańców, którzy nie są winni zaistniałej sytuacji - informuje Sławomir Krenczyk, rzecznik Enei.
Władze spółdzielni do końca miesiąca mają czas na znalezienie nowego sprzedawcy energii. Jeśli to się nie uda, spółdzielnię przejmie lokalny operator sieci dystrybucyjnej, czyli spółka PGE Dystrybucja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?