1/7
Sąd Najwyższy w Warszawie uwzględnił skargę kasacyjną...
fot. archiwum

Sąd Najwyższy w Warszawie uwzględnił skargę kasacyjną obrońcy 39-letniego Pawła Ł. (pseudonim Ława) i uchylił wyrok w sprawie usiłowania zabójstwa 35-letniego Adama Z. Oznacza to, że Sąd Apelacyjny w Łodzi ponownie ją rozpatrzy.

Czytaj więcej na następnej stronie

2/7
Jak poinformował Piotr Feliniak, sędzia Sądu Apelacyjnego w...
fot. archiwum

Jak poinformował Piotr Feliniak, sędzia Sądu Apelacyjnego w Łodzi, sąd będzie musiał ponownie zapoznać się z sądowo-psychiatryczną opinią biegłych dotyczącą poczytalności Pawła Ł. lub ewentualnie dopuścić nowe dowody z opinii biegłych. To właśnie ocena stanu zdrowia psychicznego dziś już oskarżonego Ł. wzbudziła w Sądzie Najwyższym wątpliwości. Uznano, że w tej materii mogło dojść do naruszeń.

"Ława" od 15 września 2021 roku ma status oskarżonego w tym procesie i przebywa w tymczasowym areszcie przy ul. Smutnej, skąd trafił z zakładu karnego w Iławie.

Czytaj więcej na następnej stronie

3/7
Przypominamy, że krwawe sceny rozegrały się w sklepie...
fot. archiwum

Przypominamy, że krwawe sceny rozegrały się w sklepie "Fanatyk", obok stadionu Widzewa, 19 sierpnia 2017 roku tuż przed meczem ligowym, który miał się zacząć o godz. 19.10 na stadionie Widzewa. Według śledczych, przed meczem Adam Z. udał się do sklepu "Fanatyk" z artykułami kibicowskimi, który przy ul. Kazimierza prowadził jego znajomy Marcin Ł. Na zapleczu "Fanatyka" Paweł Ł. miał zaatakować swojego adwersarza zadając mu ciosy w brzuch, klatkę piersiową i szyję. Adam Z. bronił się, dlatego nożownik też doznał obrażeń.

4/7
W październiku 2019 roku Sąd Okręgowy w Łodzi skazał Pawła...
fot. archiwum

W październiku 2019 roku Sąd Okręgowy w Łodzi skazał Pawła Ł. na 14 lat i 4 miesiące więzienia za usiłowanie zabójstwa Adama Z. i wpływanie na inną osobę, aby nie składała zeznań. W trakcie rozprawy pokrzywdzony Adam Z. (obecnie poszukiwany za przestępstwa narkotykowe) stwierdził, że to nie Ł. go zaatakował, a dwaj inni mężczyźni. Przed apelacją przebywający w więzieniu Ł. zmienił zeznania i stwierdził, że to poszukiwany Adam Z. go zaatakował, a on sam się bronił. We wrześniu 2020 roku sąd apelacyjny złagodził karę do 10 lat i 4 miesięcy bezwzględnego więzienia.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Kosmiczna oprawa po porażce Nadala. Godne pożegnanie legendy w Madrycie [GALERIA]

Kosmiczna oprawa po porażce Nadala. Godne pożegnanie legendy w Madrycie [GALERIA]

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem

Piękna pogoda zachęciła do świętowania całymi rodzinami

Piękna pogoda zachęciła do świętowania całymi rodzinami

Zobacz również

Przed meczem z ŁKS. Łzy w oczach córek prezesa Śląska Wrocław! Co się stało? ZDJĘCIA

Przed meczem z ŁKS. Łzy w oczach córek prezesa Śląska Wrocław! Co się stało? ZDJĘCIA

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem