Krotoszyn: Skarbówka kontroluje branżę samochodową. Są pierwsze kary

Okazało się, że doniesienia o drakońskiej karze za rzekome oszustwa podatkowe dla działającego w przestrzeni publicznej właściciela to tylko plotka, co jednak wcale nie oznacza, że “skarbówka” śpi i przedsiębiorcom z branży motoryzacyjnej odpuszcza. Wręcz przeciwnie. Kontroluje, lecz nie tych, o których się mówiło.

U mnie nie byli, ale u sąsiada siedzieli cały dzień
Sprawdzono czy jest ziarno prawdy w krążącej po Krotoszynie plotce. Zastępca naczelnika tamtejszego Urzędu Skarbowego Janusz Tuszyński zasłaniając się tajemnicą służbową niechętnie udzielał informacji. Potwierdził jedynie, że kontrolowane są m.in. warsztaty samochodowe, ale o nałożeniu na kogoś 150 tys. zł kary nie ma mowy.

- Pierwszy raz słyszę, by taką karę, w takiej wysokości, na kogokolwiek nałożono. Ale muszę to sprawdzić - powiedział wiceszef krotoszyńskiej “skarbówki”, uczulając, że może to potrwać.

Jeden z właścicieli dużego warsztatu samochodowego zaprzeczył, aby u niego wykryto jakiekolwiek nieprawidłowości. - U mnie kontroli nie było, inspektorów nie gościłem. Ale robimy porządek w papierach, bo jest na to właśnie czas. Nie przeczę, że do mnie też dotarły wiadomości, że kogoś z mojej branży dopadli i surowo ukarali. Ale kto to jest, to musicie sami ustalić - doradził przedsiębiorca, którego warsztat samochodowy działa w centralnym punkcie miasta.
Informacja o tym, że “skarbówka” bacznie przygląda się branży automoto nie też przedsiębiorcy zajmującego się naprawą instalacji elektrycznych w pojazdach. - To jest początek roku, więc jasne, że szaleją. Ja papiery mam w porządku, bo się ostatnio przebranżowiłem, więc Urząd Skarbowy się nie czepia. U mnie więc nie byli, ale w ubiegłym tygodniu u sąsiada siedzieli cały dzień - zapewnił młody elektryk.

Przedsiębiorca, u którego rzeczywiście kontrolerzy Urzędu Skarbowego się zjawili był niedostępny, gdyż wyjechał za granicę. Pracownice biura potwierdziły jednak, że kontrola się odbyła, ale o nieprawidłowościach nie ma mowy. - Jak zwykle przyglądali się zawieranym przez nas umowom. Nic więcej nie możemy powiedzieć - mówiły pracownice, odsyłając po więcej informacji do właściciela.

Pięć kontroli skarbowych w samym Krotoszynie
Początek roku, jak zapewniają wszystkie osoby zajmujące się finansami przedsiębiorstw, to czas gorący. Trwają remanenty, podsumowywany jest rok budżetowy, sprawdzane są faktury, przygotowywane są zestawienia dla odpowiednich instytucji kontrolnych. To również czas rozliczeń z fiskusem dla setek tysięcy zwykłych obywateli. Kontrolerzy ruszają w teren i na miejscu przyglądają się jakości pracy zatrudnianych przez przedsiębiorców księgowych.

W tym roku atmosfera jest szczególna, bowiem rząd Beaty Szydło zapowiedział, że podejmie zdecydowaną walkę z oszustwami podatkowymi, szczególnie z wyłudzeniami podatku VAT. Służby skarbowe, ale również CBA, mają "uszczelnić system". A ten cieknie m.in. w szeroko rozumianej branży motoryzacyjnej, gdzie szczególnie łatwo o wyłudzenia, przekręty przy imporcie aut lub części zamiennych.
- Nie zaprzeczam, że wzmogliśmy kontrole w branży motoryzacyjnej - powiedział zastępca naczelnika krotoszyńskiego Urzędu Skarbowego Janusz Tuszyński.

- W styczniu przeprowadziliśmy na terenie Krotoszyna pięć dużych kontroli. Niektóre z nich się nadal toczą i mogą być wstępem do poważniejszych spraw. My działamy przez cały rok, a nie tylko w określonych terminach, jak na przykład na przełomie roku, z którym obecnie mamy do czynienia. Dostaliśmy jasne wytyczne z ministerstwa, które we współpracy z rządem Prawa i Sprawiedliwości określiło tzw. obszary szczególnego ryzyka, na które musimy zwrócić baczną uwagę w tym roku. I tak się składa, że rzeczywiście jest to obszar szeroko pojętej motoryzacji, a więc handel samochodami, świadczenie usług naprawczych, funkcjonowanie salonów firmowych, wypłata odszkodowań komunikacyjnych. Wszystkie tego typu przedsięwzięcia ujęte zostały w Krajowy Plan Działania dotyczący wszystkich urzędów skarbowych w całym kraju. Musimy zdawać sobie sprawę, że nasze działania kontrolne objęte są tajemnicą służbową. Mnie wiążą zapisy ustaw i przepisy. Dlatego nic więcej nie mogę na ten temat powiedzieć - zakończył rozmowę Janusz Tuszyński, który do czasu powrotu z urlopu zdrowotnego postrzelonego na polowaniu swojego przełożonego kieruje krotoszyńską “skarbówką”.

Wiadomo więc, że wzmożone kontrole skarbówki w obszarze motoryzacji rzeczywiście są prowadzone, a w Krotoszynie ukarano pierwszych przedsiębiorców za nieprawidłowości przy rozliczaniu podatków. Kontrole takie trwać będą do końca roku, gdyż taka jest wola rządzących.