Koluszkowscy policjanci w domu 44-letniego mieszkańca gminy odkryli "lewe" przyłącze energetyczne.
Okazało się, że mężczyzna wykonał je ledwie tydzień temu. Dodatkowo w chwili policyjnej kontroli 44-latek miał w organizmie blisko 4 promile alkoholu. Nielegalne podłączenie do prądu tłumaczył swoją złą sytuacją finansową. Straty na szkodę Zakładu Energetycznego w Łodzi są w trakcie ustalania. Mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!