Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka kobiet. Widzewianki wydarły zwycięstwo zębami

pas
Koszykarki Widzewa znów pokazały charakter i wolę walki.

Wygrały czwarty, bardzo ważny ligowy mecz i wciąż są w grze o czołową ósemkę i występy w play off. W Siedlach łodzianki pokonały mające te same cele zawodniczki MKK Siedlce 92:88. To było czwarte zwycięstwo widzewianek w lidze.
Sukces nie przyszedł łatwo. Początkowo gra się drużynie nie układała. Zdenerwowany trener Elmedin Omanić pod koneic pierwszej połowy zdecydował wymienić całą podstawową piątkę, oprócz Julii Drop.
Szansę debiutu w Widzewie w lidze dostała między innymi Jagoda Bandoch. To podziało niczym zimny prysznic. Trzecią kwartę widzewianki rozpoczęły od prowadzenia 10:1. a potem świetnie radziły sobie w końcówce spotkania.
Bardzo dobry zanotowała nowa zawodniczka Ijeoma Ajemba. która zaliczyła doubledouble (19 punktów i 10 zbiórek).
Po meczu powiedzieli Elmedin Omanić (trener Widzewa): Mecz miał dwie różne połowy, ale mógł podobać się kibicom. Był bardzo zacięty i wyrównany. Dobrze, że wróciliśmy do gry. W drugiej połowie, po przerwie i rozmowie w szatni dziewczyny zaczęły grać tak jak powinny.
Teodor Mollov (trener MKK): Widzew wydarł zwycięstwo zębami.
Ijeoma Ajemba (Widzew): To była bitwa. Żaden z zespołów nie planował odpuścić w walce o zwycięstwo. Na początku straciłyśmy zbyt wiele piłek, ale w drugiej połowie wróciłyśmy do swojej gry.
Łodzianki w niedzielę znów wystąpią na wyjeździe, tym razem o godz. 17 zagrają z Energą w Toruniu. To trudny rywal. Torunianki zajmują trzecie miejsce w tabeli. Wygrały 10 spotkań, przegrały tylko cztery. Widzewianki będą jednak walczyć!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany