Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarz ŁKS Michał Michalak: Ameryka to dla mnie szansa

(bart)
Michał Michalak
Michał Michalak Jarosław Ziarek
Humory w zespole beniaminka ekstraklasy, ŁKS, dopisują. Nie może być inaczej, skoro łodzianie po raz pierwszy odnieśli drugie z rzędu zwycięstwo (81:66 nad AZS Politechniką Warszawską). W niedzielę, o godz. 18, ełkaesiacy zmierzą się w Atlas Arenie z Polpharmą Starogard Gdański.

Gdyby podopiecznym trenera Piotra Zycha udało się triumfować trzeci raz z kolei, byłby to już spory wyczyn. Na razie nasz zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
- Nie podpalamy się zwycięstwem z warszawiakami - przekonuje szkoleniowiec beniaminka. - Cały czas powtarzam, że staramy się dawać jak najwięcej szans młodzieży. Jeżeli przy okazji uda się zaskoczyć rywala, to wypada tylko się cieszyć.
W niedzielny wieczór na parkiecie zabraknie doświadczonego Filipa Keniga (wszystko wskazuje na to, że zakończył karierę) oraz utalentowanego Michała Michalaka.
Ten dziewiętnastolatek jest jednym z najbardziej zdolnych polskich koszykarzy młodego pokolenia. Ostatnio spotkało go ogromne wyróżnienie. Otrzymał bowiem zaproszenie do drużyny Reszty Świata w trakcie prestiżowego Nike Hoop Summit, który odbędzie się 7 kwietnia w hali Rose Garden w Portland (na co dzień występuje tam drużyna NBA Trail Blazers). Do udziału w tym wydarzeniu zapraszani są najbardziej utalentowani zawodnicy U-20 ze świata (ich rywalem jest zespół złożony z młodych gwiazd amerykańskich). Ełkaesiak wylatuje do USA już w tę niedzielę.
Nawet nie pytam, czy pan się cieszy...
Michał Michalak: - Słusznie. Jestem strasznie podekscytowany. Nie tylko dlatego, że będzie to moja pierwsza wizyta za oceanem. Ameryka to dla mnie szansa. Mam świadomość, iż kilka dni treningów i gra w takim spotkaniu nie oznacza automatycznie, że lada dzień zainteresuje się mną czołowy klub NBA. Jednak takich propozycji po prostu się nie odrzuca. Jestem wyjątkowo skoncentrowany i przygotowany na naprawdę ciężką pracę.
Czyli nie żałuje pan, że nie zagra w niedzielę z Polpharmą?

- Myślę, że chłopaki doskonale mnie rozumieją. Wierzę, iż dadzą sobie radę. W drużynie jest coraz lepsza atmosfera, tylko się radować. Michał Michalak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany