Drużyna trenera Ryszarda Andrzejczaka nie wygrała jeszcze w sezonie, co bez wątpienia martwi kibiców.
- Nam też bardzo ciąży taka sytuacja - mówi szkoleniowiec widzewianek. - Trudno jednak wygrywać spotkania, kiedy czołowe zawodniczki nie są w najwyższej formie. Znacznie więcej oczekiwałem od Oli Pawlak. Wprawdzie zdobyła dziesięć punktów, ale przy bardzo niskiej skuteczności. Zawiodła Ania Tondel. Co prawda dobrze zagrała w czwartej kwarcie, ale w tym momencie nie miało to już żadnego znaczenia dla wyniku spotkania. Niestety, nadal mamy kłopoty z rozegraniem, a także z obroną. Nie wszystkie zawodniczki pracują w defensywie. Musimy nad tym solidnie popracować. Oczywiście, że ostatnie niepowodzenia smucą, ale nie panikujemy z tego powodu. Realnie oceniamy możliwości naszej drużyny i dlatego dziewiąte miejsce nas zadowoli. Powinniśmy być wyżej niż AZS-OPTeam Rzeszów i PTK Pabianice.
Przed nami mecz z mistrzem Polski - Wisłą. Nie zagra w nim chora Leona Jankowska. Wiele dublerek narzeka, że nie otrzymuje zbyt wielu szans do występów na parkiecie. Spotkanie w Krakowie będzie doskonałą okazją, aby udowodniły, że warto na nie stawiać, a gra z silnymi zespołami nie stanowi dla nich żadnego problemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki