Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarki ŁKS SMS powalczą o ekstraklasę?

Jan Hofman
Koszykarki ŁKS SMS miniony sezon pierwszej ligi zakończyły bez jednego zwycięstwa. Nie ma się zatem co dziwić, że spadły z ligi. Okazuje się, że w nadchodzącym sezonie ponownie występować będą na tym poziomie rozgrywkowym.

W poprzednim sezonie wykupiliście dziką kartę. Czy także w kolejnym zdecydowaliście się na taki ruch?
Mirosław Trześniewski, wiceprezes ŁKS KK i koordynator szkolenia ds. koszykówki w SMS: – Nie. Pierwsza liga urosła, stąd też występować będzie w niej więcej zespołów. Otrzymaliśmy zaproszenie do gry, z którego zamierzamy skorzystać. Rozmawiałem już na ten temat z szefami Szkoły Mistrzostwa Sportowego Romanem Stępniem i Januszem Matusiakiem. Bez ich wydatnej pomocy trudno byłoby myśleć pozytywnie o przyszłości koszykówki i naszej drużyny.
Jak będą wyglądać rozgrywki?
– Toczyć się będą w dwóch dwunastozespołowych grupach. Zachowano podział terytorialny. Po zakończeniu sezonu zasadniczego po cztery najlepsze drużyny z każdej grupy walczyły będą w play-off o awans do ekstraklasy.
To chyba dla was abstrakcyjny cel?
– Niby dlaczego?
W zakończonym niedawno sezonie nie wygraliście nawet jednego spotkania. W takim przypadku trudno być optymistą...
– Dlatego sport jest piękny, bowiem w nim szybko i często dochodzi do zmian. Czasami kopciuszek potrafi zmienić się w księżniczkę i zaskoczyć wszystkich. Robimy wszystko, aby tak się stało w przypadku ŁKS SMS.
Czyli?
– Już pracujemy nad budżetem i stworzeniem ciekawej i silnej drużyny. W nadchodzącym sezonie nasze barwy będzie reprezentowała Alicja Bednarek, dobrze znana łódzkim kibicom pod panieńskim nazwiskiem Perlińska. Finalizujemy już rozmowy z czterema innymi doświadczonymi zawodniczkami.
A młodzież?
– Jej nie może zabraknąć w tej drużynie. W kadrze będzie pięć czołowych zawodniczek z poprzedniego sezonu. Miały doskonałe pierwszoligowe przetarcie i bez wątpienia te doświadczenia będą teraz procentowały. To jest nasza sportowa przyszłość.
Marzy się wam ekstraklasa?
– Przecież każda drużyna walczy po to, aby wygrywać. Taka jest istota sportu. Od razu chcę powiedzieć, że nie stawiamy jednak konkretnych zadań przed zespołem. Będziemy robili wszystko, aby osiągnąć, jak najlepszy wynik. Pewnie w trakcie rozgrywek przekonamy się, czy mamy szansę na podjęcie skutecznej walki o awans do elity, czy też jeszcze będziemy musieli z tym poczekać. Przy okazji budujemy silne podstawy do tego, by znów być w gronie najlepszych. Marzy się nam, aby w takim zespole pojawiły się wyłącznie same nasze wychowanki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany