18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarka PTK Pabianice. Córki są genetycznie obciążone

-
Zawodniczka PTK Renata Piestrzyńska
Zawodniczka PTK Renata Piestrzyńska Grzegorz Gałasiński
W piątkowym meczu ekstraklasy koszykarek PTK - AZS Rzeszów w pabianickiej drużynie zagrały matka - Renata Piestrzyńska i jej 18-letnia córka Natalia.

Renata Piestrzyńska nie wie, czy starsza córka pójdzie dalej jej śladem i wybierze profesjonale uprawianie sportu.

- Nie wiem, czy Natalia wybierze profesjonalną karierę. Czy będzie miała gdzie występować, bo pabianicka koszykówka przeżywa ostatnio trudne chwile. Jak nie Natalia, to mam jeszcze drugą, 12-letnią córkę, która także trenuje, więc może ona? - powiedziała ze śmiechem.

Była reprezentantka Polski uważa, że obydwie córki są genetycznie obciążone tą dyscypliną sportu.

- Żadnej nie namawiałam do koszykówki. Dorastały z nią. Przychodziły ze mną na treningi i gdzieś z boku bawiły się piłkami. Tak jak ja, zaczynały trenowanie w wieku 10 lat w Pabianicach. To jednak jedyna analogia. Każda z nich wybierze swój sposób na życie. Po zakończeniu kariery będę najprawdopodobniej pomagała mężowi w naszym rodzinnym biznesie, ale nie ukrywam, że chciałabym pozostać w koszykówce. Pracować z młodzieżą. Wydaje mi się, że mam do tego, powiem nieskromnie, dar" - dodała brązowa medalistka mistrzostw Europy (1992) i świata (1993) juniorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany