Zawodnik podobno nie dostał powołania do reprezentacji Polski, bo prezes federacji niezbyt lubi się z jego znajomym. Paranoja. W męskiej koszykówce wrze. Wszystko z powodu braku powołania dla kapitana Adama Waczyńskiego, bliskiego znajomego łodzianina Marcina Gortata, który mówiąc oględnie nie przepada za prezesem związku Radosławem Piesiewiczem. Panowie bombardują się kolejnymi oświadczeniami. Do tego grona dołączył trener reprezentacji Mike Tylor. Na pewno taka sytuacja nie buduje atmosfery przed meczem kwalifikacji do ME 2021 z Izraelem.
PZKosz to kolejny przykład na to, że związki sportowe w Polsce potrafią być hamulcowym polskiego sportu. Nic w tej sprawie nie zrobił były minister sportu Witold Bańka, który teraz kieruje Światową Agencją Antydopingową (WADA). Na razie Danuta Dmowska-Andrzejuk odebrała nominację na nową minister sportu i słuch po niej zaginął. A tymczasem widać jak na dłoni, że polski sport potrzebuje reform!
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!