1/3
Stan zagrożenia epidemicznego boleśnie dotyka gastronomię....
fot. Polska Press

Stan zagrożenia epidemicznego boleśnie dotyka gastronomię. Zamknąć drzwi zmuszone były nie tylko restauracje, pizzerie, bistra i kawiarnie. Zamiera też cała branża tzw. gastronomii eventowej, czyli lokale organizujące przyjęcia weselne, urodzinowe, imieninowe, chrzciny czy nawet konsolacje.

- Wszystkie zorganizowane imprezy zaplanowane w naszych lokalach na ten tydzień są odwołane - mówi znany łódzki restaurator Grzegorz Zieliński. - W większości przypadków zainteresowani proszą o przełożenie ich na inny termin, najchętniej na lipiec.

- Akurat nie mieliśmy zaplanowanych żadnych imprez na marzec, zrobiliśmy sobie w tym czasie urlop. Jednak kilka przyjęć weselnych planowanych na 4, 12 i 18 kwietnia zostało już odwołanych. Mamy też kilka małych przyjęć zaplanowanych na kwiecień. Tych nikt jeszcze nie odwołuje, ale czekamy - przyznaje Andrzej Muchewicz, współwłaściciel Domu Weselnego „Amadeusz”. - Wszystkim klientom proponujemy przełożenie imprez na późniejsze terminy. Jakoś je znajdujemy, ale jeśli ta sytuacja potrwa dłużej... Przyjęć komunijnych na razie nikt nie odwołuje, ale kto wie, co będzie działo się w maju?

- Wszystkie najbliższe imprezy są odwołane. Wesela staramy się przekładać. 18 kwietnia mieliśmy gościć 70 osób. Już wiadomo, że to przyjęcie się nie odbędzie. Para młoda chce przesunąć ślub na listopad. Załamanie rynku jest potworne - przyznaje Mariusz Mańczek, którą wraz z żoną prowadzi salę bankietową „Siedem życzeń” na Retkini. - Narzeczeni do nas dzwonią i mówią, że ich najbliżsi nie bardzo garną się do wspólnego biesiadowania w tym czasie. Kto tylko może, chce zmienić termin ślubu i ślubnego przyjęcia. To samo z chrzcinami.

O INNYCH LOKALACH - CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

2/3
Nie odbywają się też  konsolacje, czyli stypy....
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse

Nie odbywają się też konsolacje, czyli stypy.
- Ani ja, ani znajomi z branży nie możemy łamać zarządzenia ministra zdrowia, który zakazał serwowania posiłków w lokalach gastronomicznych - mówi właściciel restauracji z Górnej, która z racji sąsiedztwa z cmentarzem często gości żałobników.

Restauratorzy liczą na pomoc państwa, ale propozycje rządowe ich nie satysfakcjonują.

- Co mi da odroczenie składek ZUS-owskich, skoro i tak będę je musiał zapłacić? Jak mam płacić podatki, kiedy nie mogę wypracowywać żadnych zysków? To jakaś paranoja - mówi jeden z nich.

3/3
Co będzie z komuniami, które ruszą w maju? Czas pokaże....
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa

Co będzie z komuniami, które ruszą w maju? Czas pokaże. Miejmy nadzieję, że do tego czasu sytuacja się uspokoi i uda się nam pokonać koronawirusa, który już pokrzyżował plany wielu łodzian.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na shownews.pl

Zobacz również

Lody, pizza, zimna lemoniada - ogródki na Pietrynie tętnią życiem!

Lody, pizza, zimna lemoniada - ogródki na Pietrynie tętnią życiem!

Tłumy łodzian wybrały się na popularne kąpielisko Młynek w Łodzi

Tłumy łodzian wybrały się na popularne kąpielisko Młynek w Łodzi

Polecamy

Piłkarze ŁKS wywalczyli więcej punktów od Śląska. Jak to możliwe?

Piłkarze ŁKS wywalczyli więcej punktów od Śląska. Jak to możliwe?

Składanie wieńców i salwa honorowa na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi

Składanie wieńców i salwa honorowa na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi

Viva la Wisła! Wielka bitwa na oprawy w finale Pucharu Polski

Viva la Wisła! Wielka bitwa na oprawy w finale Pucharu Polski