Koronawirus. W Łodzi nie odbędą się w tym tygodniu spektakle w Teatrze Wielkim i Filharmonii Łódzkiej

- Imprezy kulturalne nie są objęte definicja kultury masowej, ale należy się zastanowić, czy nie należy podjąć w ich przypadku podobnych ograniczeń czy skoro rząd odwołał imprezy masowe w pomieszczeniach zamkniętych dla ponad 1000 osób. Skonsultowałem tę kwestę z dyrektorami placówek kulturalnych, którzy w poczuciu odpowiedzialności mogą takie decyzje podejmować - mówi Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego.

- Lepiej zapobiegać niż brać ludzkie życie na swoją odpowiedzialność. Trzeba brać pod uwagę odwołanie lub przełożenie imprez, które gromadzą wiele osób z całego kraju i zagranicy. Im wcześniej zareagujemy tym lepiej. Lepiej żałować, że zapobiegliśmy niż żałować, że nie zapobiegliśmy. Możemy tylko przeprosić i zapewnić widzów, że będą mogli wykorzystać bilety do końca sezonu - mówi Dariusz Stachura, dyrektor Teatru Wielkiego w Łodzi. - Czekamy na wytyczne z góry, z ministerstwa kultury. Mam nadzieję, że sytuacje nie będzie tak drastyczna jak możemy sobie wyobrazić.
Na razie decyzją dyrekcji przełożone na inny, na razie nieznany termin, zostały dwa najbliższe spektakle: balet "Grek Zorba", który był jednocześnie "Premierą z Expressem", a miał się odbyć w środę 11 marca o godz. 18.30 oraz balet "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków", który miał się odbyć w piątek 13 marca o godz. 18.30. Oba spektakle odbędą się w innym terminie, ale widzom, którzy zrezygnują z oglądania przedstawień teatr zwróci pieniądze za bilety.
Podobna sytuacja jest w Filharmonii Łódzkiej. "Koncert symfoniczny. Wieczór Węgierski" w piątek, 13 marca o godz. 19 najprawdopodobniej odbędzie się bez udziału publiczności, ale za to będzie transmitowany w internecie. Filharmonia Łódzka ma jeszcze wydać dzisiaj oficjalny komunikat w tej sprawie.
- Spada frekwencja wydarzeń edukacyjnych, odwoływane są przyjazdy autokarów. W porozumieniu z dyrektorami największych szkół muzycznych w Łodzi, przy ul. Sosnowej i Rojnej zdecydowaliśmy się odwołać najbliższe spektakle Młodzieżowej Orkiestry - mówi Tomasz Bęben, dyrektor filharmonii.