– Ceny są na stosunkowo niskim poziomie – mówi Urszula Cieślak z Biura Maklerskiego Reflex w Łodzi – i nic nie wskazuje na to, by miały rosnąć. Raczej przewidywałabym jeszcze niewielkie spadki, a w najgorszym razie ich stabilizację.
Pod koniec minionego tygodnia średnie ceny paliw w naszym województwie wynosiły 4,33 zł za litr Pb95 oraz 4,61 zł za benzynę 98, olej napędowy kosztował 4,19, a gaz 2,01. Wczoraj bez trudu można było znaleźć w Łodzi stacje, gdzie ON był co najmniej o grosz tańszy, a benzyna 95 nawet o 5 groszy. Cena autogazu oscylowała zaś w granicach 1,95-1,97.
– Kolejna fala zachorowań na COVID-19 i spadek popytu na paliwa wyraźnie hamują ewentualny wzrost cen – dodaje Urszula Cieślak. – Może nie aż w takim stopniu jak wiosną, ale jednak. Z punktu widzenia kierowców to dobra wiadomość.
Przypomnijmy, że na początku lata ceny były jeszcze niższe: za Pb95 płaciliśmy 4,17-4,19, za Pb98 od 4,45 do 4,49, za ON 4,16 i 1,87 za gaz.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?