Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus pogrzebie łódzkie lotnisko? Dostało 3 mln zł z miejskiej kasy, chce też pieniędzy od rządu

Mirosław Malinowski
Mirosław Malinowski
Port Lotniczy im Władysława Reymonta w Łodzi otrzymał 3 mln zł z kasy Urzędu Miasta Łodzi. Pieniądze te zostaną przeznaczone na utrzymanie płynności finansowej tej miejskiej spółki, która jest w szczególnie trudnej sytuacji w związku z obniżonymi przychodami wynikającymi z obostrzeń w związku z wprowadzonym stanem epidemii.

Skarbnik miasta Krzysztof Mączkowski uzasadniając decyzję o wsparciu lotniska już teraz nie krył, że pieniądze te i tak lotnisko dostałoby w tym roku.
- I tak planowaliśmy dopłatę do lotniska, ale na ostatniej sesji przed wakacjami lub zaraz po wakacjach. Obecna sytuacja związana z koronawirusem tylko to przyspieszyła. Musimy liczyć się z tym, że trzeba będzie jeszcze dopłacić co najmniej 6 mln zł - mówił na sesji skarbnik.
Radni poddawali w wątpliwość sens funkcjonowania spółki, która od lat przynosi straty rzędu 30 - 50 mln zł rocznie.
- Jak długo jeszcze celem miasta będzie utrzymywanie tej instytucji? Nie widzę żadnych zmian na plus. W sytuacji gdy mamy kryzys, a straty na kosztach stałych lotniska są znaczące, należy się zastanowić nad ich ograniczeniem - mówił radny Bartłomiej Dyba-Bojarski.

Prezes łódzkiego lotniska, Anna Midera napisała list otwarty do łódzkich parlamentarzystów, w którym apeluje o podjęcie działań wspierających utrzymanie lotniska w Łodzi.

Poseł SLD z Łodzi, Tomasz Trela zwrócił się z interpelacją do premiera Mateusza Morawieckiego. Pisze w niej, że "zarząd Portu Lotniczego im. Reymonta w Łodzi, działając w porozumieniu z organizacją związkową, skrócił czas pracy o 20 proc. oraz proporcjonalnie pensje pracownikom, aby zrobił to by mówiąc wprost: nie pozbawiać ludzi środków do życia i ich nie zwalniać. Warto zaznaczyć, że mimo zamknięcia lotnisk łódzki port obsługuje loty Pogotowia Lotniczego oraz Terminal Cargo. Oczywiście z zachowaniem wszelkich środków ostrożności i rygorów sanitarnych koniecznych w obecnych warunkach. Trzeba też podkreślić, że lotnisko w Łodzi w odróżnieniu od licznych portów regionalnych w Polsce jest w znaczącej części utrzymywane przez gminę Łódź z niewielkim wsparciem samorządu województwa, nie miało i nie ma żadnej pomocy z budżetu centralnego. Tym bardziej z dużym niepokojem oraz uzasadnionymi - biorąc pod uwagę dotychczasowe działania kierowanego przez Pana rządu - obawami dowiaduję się o planach rządowej pomocy dla lotnisk regionalnych, z których łódzki port może być wykluczony. Chodzi o niejasne kryteria przyznawania pomocy, jak głosi projektowany przepis to „Rada Ministrów określi w drodze rozporządzenia wykaz lotnisk użytku publicznego, na których należy zapewnić utrzymanie minimalnej gotowości operacyjnej (…)”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany