Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Koronaerasmus". Pandemia paraliżuje wymianę studencką, także z udziałem łódzkich uczelni. Łodzianie chcą do domu. Co słychać na Lumumbowie?

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Na zdjęciu scenka sprzed łódzkiego akademika "Wieża Babel" z wtorku (17 marca). Pandemia sparaliżowała międzynarodowe programy wymiany studentów – także z udziałem łódzkich uczelni.>>> Czytaj więcej na kolejnym slajdzie >>>
Na zdjęciu scenka sprzed łódzkiego akademika "Wieża Babel" z wtorku (17 marca). Pandemia sparaliżowała międzynarodowe programy wymiany studentów – także z udziałem łódzkich uczelni.>>> Czytaj więcej na kolejnym slajdzie >>>Grzegorz Gałasiński
Pandemia sparaliżowała międzynarodowe programy wymiany studentów – także z udziałem łódzkich uczelni. Część z ich polskich „erasmusów” nie wie, jak wróci do Łodzi. W łódzkich akademikach wciąż przebywają studenci zagraniczni.

Najwięcej cudzoziemców, ponad tysiąc, jest na osiedlu Uniwersytetu Łódzkiego, czyli na Lumumbowie.

– Mają zalecone, aby pozostawać w pokojach i by jak najrzadziej je opuszczać – poinformował we wtorek (17 marca) Paweł Śpiechowicz, rzecznik uczelni.

Przed pandemią UŁ spodziewał się rekordu cudzoziemców zdobywających wiedzę w uniwersytecie: w bieżącym roku akademickim miało ich przyjechać łącznie ok. 3 tys. – uwzględniając studia płatne lub pobyty w ramach różnych programów wymiany, w tym największy z nich, czyli Erasmus +.

Na Lumumbowie zwykle mieszka 4 tys. osób. W piątek (13 marca) rano ta liczba spadła do 1,5 tys. Ponadto tego dnia władze UŁ wydały „bezwarunkową rekomendację” dla studentów, by udali się do stałych miejsc zamieszkania. Brak możliwości powrotu do domu przez gościa z zagranicy jest wyjątkiem, który pozwala pozostać na osiedlu.

– Nie mamy informacji co do planów tworzenia w akademikach przestrzeni na kwarantannę – przekazał rzecznik UŁ.

Pytanie o ewentualne przeznaczenie akademików na taką potrzebę zadaliśmy też Politechnice Łódzkiej. – W obecnej sytuacji nie planujemy takiego rozwiązania – odpowiedziała Ewa Chojnacka, rzecznik PŁ.

PŁ spodziewa się, że na jej osiedlu pozostanie ok. 200 mieszkańców, w tym małżeństwa, dla których akademik jest jedynym domem, oraz cudzoziemcy. Według danych z wtorku, politechnika gościła ich w ramach wymiany ok. 290 (część mieszka w prywatnych kwaterach). PŁ pozostawia tym cudzoziemcom wybór, czy wrócić do ojczyzny.

A Polacy, którzy wyjechali po wiedzę za granicę?

– To obecnie kilkadziesiąt osób z UŁ – wyliczył we wtorek Śpiechowicz. W poniedziałek UŁ wydał komunikat do swoich „erasmusów”. Mogą wracać do Polski. Nie poniosą konsekwencji z tytułu przerwania stypendium, bo UŁ zgłosi organizatorom programu, że wystąpiła „siła wyższa”.

Do Nicei, jako „erasmus”, pojechała w bieżącym semestrze Izabella Mioduszewska, studentka Politechniki Łódzkiej.

– PŁ 11 marca przesłała informację ze zgodą na powrót z zagranicy. Ale we Francji uczelnie były jeszcze otwarte i nie znam nikogo, kto wrócił stąd wtedy do Polski – opowiada.

Sytuacja zmieniła się w poniedziałek, gdy prezydent Francji, ogłosił „wojnę zdrowotną” – łącznie z ograniczeniem wyjść z domu do najbardziej koniecznych, np. po zakupy.

– Zajęć już nie ma. Siedzę na kwaterze i czekam na wiadomości o locie z Nicei, w ramach akcji „Lot do domu”. Na razie taki nie jest planowany – mówi łodzianka.

- 233 studentów PŁ przebywa za granicą na cały rok i semestr letni lub na praktykach zagranicznych. Na semestr letni wyjechało 187 studentów. Według informacji przesłanych przez studentów 11 osób przerwało mobilność [czyli wyjazd - red.]. Jedna osoba zgłosiła, że chce wrócić, ale odwołali jej lot – wyliczała we wtorek rzecznik PŁ (zaznaczając, że sytuacja jest dynamiczna).

We wtorek po południu otrzymaliśmy także informacje od Joanny Orłowskiej, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

- Zgodnie z komunikatem Prorektor ds. Organizacyjnych i Studenckich studenci zostali wykwaterowani z akademików. Część osób, głównie studenci anglojęzyczni, pozostało w domach studenckich. Czekamy na dalsze wytyczne w tym zakresie – zastrzega Joanna Orłowska. Jak wylicza z 40 „erasmusów”, którzy przyjechali na Uniwersytet Medyczny, jedna czwarta wróciła do krajów ojczystych. Jeśli chodzi o Polaków z Uniwersytetu Medycznego na wymianie, 18 osób wróciło do ojczyzny, 16 jest jeszcze poza jej granicami.

ZAKAŻENIE WIRUSAMI I BAKTERIAMI - CO MOŻE POMÓC W PROFILAKTYCE? >> Sprawdź w naszym sklepie <<

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany