Tak też będzie tym razem. W poniedziałek zajmujący ostatnie miejsce łodzianie zagrają o godz. 18 z przedostatnią w tabeli ekstraklasy Koroną w Kielcach. Wygrana łodzian oznaczać będzie oddanie czerwonej latarni swoim rywalom. Jest zatem o co grać.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Kazimierz Moskal, szkoleniowiec ŁKS, powiedział: Nie panikujemy przed koronawirusem, dlatego też nie panikujemy przed mecze z Koroną. Oczywiście zachowuje wszystkie zalecenia dotyczące higieny, ale strachu nie ma. Podobnie jest przed czekającym nas spotkaniem. Na pewno będzie to dobre widowisko futbolowe, bowiem Korona też dobrze kreuje wydarzenia na boisku, lubi grać w piłkę i dlatego kibice nie powinni się nudzić. Na pewno w tym meczu wystąpi Arkadiusz Malarz. Nie zagra natomiast chory Adrian Klimczak. Dziś do treningu powinien wrócić Michał Trąbka. To bez wątpia kluczowy mecz dla układu dolnych regionów tabeli, Szkoda, że po sezonie zasadniczym nie ma już dzielenie punktów. na pewno byłoby nam łatwiej.
Maciej Dąbrowski (stoper ŁKS): - Nie wiem jeszcze, czy w spotkaniu Koroną zagram w specjalnej masce. Trafiła ona już do klubu, ale dopiero po tym, jak ją przymierzę zdecyduję, czy warto w niej grać. Coraz lepiej gra mi się z Carlosem Gracią. Hiszpan to dobry zawodnik, potrafiący czytać grę i dobrze ustawia się na boisku. Myślę, że to silny punkt naszej drużyny. Nie ma lepszego lekarstwa na atmosferę, niż kolejne zwycięstwa ekstraklasie. A my chcemy, aby a naszej szatni było miło i dlatego trzeba robić wszystko, by sięgnąć po kolejne trzy punkty.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"